Przeciwnicy ziemniaków mówią, że są one wyjątkowo kalorycznym warzywem i zawierają dużo węglowodanów, więc powodują tycie. I rzeczywiście, ziemniaki są bogate w skrobię, czyli węglowodan złożony, jednak ten typ węglowodanów nie jest niekorzystny dla zdrowia. Nieodpowiednie są jedynie cukry proste, zawarte m.in. w słodyczach, dżemach itp. Wartość energetyczna ziemniaków również wcale nie jest duża – 100g tych warzyw dostarcza około 70kcal ( w zależności od odmiany wartości te różnią się, ale nieznacznie). Faktem jest, że inne warzywa dostarczają mniej energii, ale biorąc pod uwagę całą pulę produktów spożywczych (nie tylko warzyw), ziemniaki uznaje się za niskokaloryczne. Ponadto ziemniaki mają dużą zaletę – zawierają spore ilości witaminy C, a także potasu, magnezu, kwasu foliowego, niacyny i witaminy B6. Są to bardzo ważne związki, determinujące stan odporności organizmu, ale również wpływające na parametry krwi, układ nerwowy , sercowo-naczyniowy i stan skóry.
Skąd się wzięły mity na temat ziemniaków?
Ziemniaki swoją złą sławę zawdzięczają…. swoim dodatkom. Zazwyczaj bowiem jada się ziemniaki polane sosami na wywarze mięsnym, skwarkami, czy tłuszczem lub też ziemniaki usmażone (frytki, placki ziemniaczane itp.), co powoduje znaczący wzrost wartości energetycznej potrawy z tych warzyw. Jeśli natomiast spożywamy je w postaci gotowanej lub pieczonej, są wartościowym dodatkiem do potrawy i nie powodują nadmiernego tycia.
Ciekawostki:
W Polsce mamy około 130 odmian ziemniaka, w Peru natomiast – niemal 10 tysięcy!
W Polsce mamy dwa pomniki poświęcone ziemniakowi!
Przepis na zapiekankę ziemniaczaną
Składniki:
Ziemniaki
Brokuł
Por
Ser żółty, starty
Rozmaryn, pieprz, sól, papryka ostra, bazylia
Sposób przygotowania:
Ziemniaki gotujemy w małej ilości wody lub na parze, następnie studzimy. Różyczki brokuła blanszujemy przez chwilę. Pora podsmażamy przez kilka minut na oleju. Plastry ziemniaków, różyczki brokuła i kawałki pora układamy w naczyniu żaroodpornym, polanym wcześniej odrobiną oleju rzepakowego. Przyprawiamy pieprzem, solą, papryką, rozmarynem i bazylią do smaku, a na koniec posypujemy startym serem żółtym. Pieczemy w piekarniku w temperaturze 200 st. przez około 20 minut.