Egipcjanie poświęcili jej piękno Izydzie, w Grecji była symbolem Afrodyty, a Dionizos chłodził sobie ich wieńcem głowę. Dzisiaj obdarzamy nią tych, których kochamy. Róża – piękna, subtelna, pachnąca, delikatna. Jest rajem dla wszystkich zmysłów, a jej właściwości lecznicze i upiększające poznali już starożytni.
Podobno Kleopatra kazała napełniać swoje poduszki płatkami róży, ponieważ łagodziło to jej problem z bezsennością. Coś w tym jest – zapach róż działa łagodząco i odprężająco, a nawet rozgania koszmary senne. Pamiętać jednak trzeba, że głównie stosuje się dziką różę, nie tę dostępną w kwiaciarniach, lecz tę niepozorną, z delikatnymi, różowymi płatkami, pnącą się w ostępach leśnych, zwana psią różą, różą dziką lub szypszyną. Kąpiel z dodatkiem olejku z niej uzyskanego uspokaja, odstresowuje i relaksuje, odpowiedzialne są za to zawarte w tych niezwykłych kwiatach glikozydy. Wyciąg z płatków róż od dawna jest stosowany w kosmetyce, ponieważ działa odżywczo i wzmacniająco na skórę, szczególnie tę dojrzałą, suchą i wrażliwą. Pomaga na pękające naczynka, wspiera leczenie podrażnień. Natomiast w medycynie owoce róży stosowane są jako środek moczopędny i wzmacniający, oraz do hamowania krwawień z naczyń włosowatych.
Olejek różany
Woda różna stanowi pozostałość po destylacji płatków. Zawiera wiele cennych składników, takich jak kwercetyna, która działa przeciwzakrzepowo i przeciwzapalnie. Ponadto woda różana działa kojąco i antyseptycznie. Jest też idealnym tonikiem do każdego typu cery ponieważ nie narusza warstwy hydrolipidowej skóry.
Równie cenne jak płatki są owoce róży. Zbiera się je od sierpnia do września. Z dzikiej róży robi się pyszną konfiturę oraz nalewki. Zawiera wiele cennych witamin, m.in. C (aż 10%), E, A, B czy K. Jest świetna w walce z przeziębieniem, w kamicy nerkowej, żółciowej, a także w leczeniu stanów zapalnych skóry. Zawarte w owocach róży kwasy owocowe zapobiegają rogowaceniu skóry, a hydrokwasy wspierają leczenie trądziku, a także poprawiają stan i wygląd skóry tłustej. Olej z owoców dzikiej róży odżywia, nawilża, wygładza i zmniejsza zmarszczki.
Do picia świetnie nadaje się napar z owoców dzikiej róży. Aby go przygotować potrzeba łyżki rozgniecionych owoców oraz szklanki wrzącej wody. Zaparzamy pod przykryciem około 15 minut.
Pielęgnacja od zewnątrz
Poza stosowanie ogromnej gamy kosmetyków z róży, możemy po prostu wykorzystać płatki zebrane samodzielnie w ogrodzie lub w lesie. Do aromatycznej kąpieli nadają się zarówno płatki świeże, jak i suszone, należy je tylko przed dodaniem do wanny zalać wrzątkiem.
Agnieszka Rachwał