Ruch jako naturalny sposób na zdrowie – praktycznie każdy z nas mógł doświadczyć tego zjawiska. Wystarczy poobserwować osoby chore – większość z nich po położeniu się do łóżka (czyli po ograniczeniu ruchu do minimum) czuje się coraz gorzej. To samo dzieje się z osobami przechodzącymi na emeryturę, które ograniczają swoją aktywność o prawie połowę.
„Ruch to zdrowie” – wielu z nas słyszało zapewne to zdanie wielokrotnie. Wielu też uważało je za wyświechtany frazes. I to był błąd 🙂
Organizm człowieka jest tak skonstruowany, iż najbardziej witalny, zdrowy i zrównoważony jest wtedy, kiedy dostarczamy mu odpowiednią dawkę ruchu. Co to znaczy odpowiednia dawka? Tutaj możemy sięgnąć do genetycznego zapisu w naszym ciele – czyli trybu życia naszych przodków.
Ludzie dawnych epok żyli radyklanie inaczej niż my. Aktywność fizyczna była stałym elementem życia praktycznie każdego czlowieka. Przemieszczano się pieszo, konno, budowano domy własnoręcznie, uprawiano pola narzędziami ręcznymi, praca w fabrykach i życie w mieście również wyglądały zdecydowanie bardziej dynamicznie, jeśli chodzi o ciało ludzkie.
Zamiast spędzać wiele godzin przed komputerem, w samochodzie, czy przed TV – poruszano ciałem.
Zamiast ułatwiać sobie życie windą, koparką, wkrętarką, czy telefonem – poruszano się, wykonywano pracę oraz kontaktowano się z innymi – OSOBIŚCIE i własnoręcznie.
Ile ćwiczyć?
Dlatego też, aby dookreślić ilość potrzebnego ruchu, warto zauważyć jak żyjemy obecnie, w stosunku do tego, co wnosi nam zapis genetyczny. Przyjmując średnią – będzie to co najmniej o 40-50% mniej aktywności niż norma dla naszwgo ciała. Wobec tego, godzina ćwiczeń codziennie, wydaje się tu niezbędnym minimum, aby organizm nie degenerował się i trwał w stanie zdrowia. Ponieważ często nasz tryb życia nie pozwala wygenerować czasu codziennie, na zajęcia dodatkowe – załóżmy sobie więc normę minimum 2-3 treningów w tygodniu.
Co zatem ćwiczyć?
Otóż w trakcie każdej aktywności fizycznej w naszym ciele generowana jest energia. Ponieważ każdy z nas pragnie być osobą witalną – warto uwzględnić ten fakt.
Kluczowym obszarem wytwarzającym najwięcej energii są STAWY. Dlatego też możemy bardzo precyzyjnie określić najlepszą dla nas formę ćwiczeń – czyli taką, w którą zaangażowane jest jak najwięcej stawów.
Kolejnym ważnym elementem jest intensywność ruchu, dopasowana do naszego zdrowia i możliwości. Dynamiczne sporty są dostępne tylko dla wąskiej grupy ludzi, których zdrowie pozwala na zmęczenie, bądź chwilowe przeciążenie. Gro osób jednak nie może sobie na to pozwolić. Ograniczeniem jest tu: wiek, nadciśnienie, choroby serca, często problemy miażdżycowe, różne formy stanów zapalnych (od narządów wewnętrznych, do zmian reumatycznych), wyczerpanie organizmu, stałe napięcie nerwowe (które wymaga przede wszystkim wyciszenia i zharmonizowania, a nie pobudzenia), dolegliwości kręgosłupa i kolan, bole głowy i wiele innych.Dla takich osób najwspanialszą formą zdrowego ruchu jest TAI CHI i CHI KUNG (Taiji i Qigong).
Dawne cywilizacje kultywowały zdrową aktywność z umiłowaniem. Czynili to zarówno antyczni Grecy, jak i starożytni Hindusi, ale mistrzostwo w tej sztuce osiągneli przede wszystkim Chińczycy.
Już setki, a nawet tysiące lat temu odkryto ćwiczenia i ruchy, które w bardzo wyraźny sposób uzdrawiają, odmładzają, witalizują i wydłużają życie. Stały się one elementem Medycyny Chińskiej (i pozostają nim do dzisiaj).
Kolejne rody cesarskie odkrywały nowe i udoskonalały stare metody ćwiczeń, aż skrystalizowały się pewne systemy, zwane dzisiaj Tai Chi i Chi Kung.
Obie formy ruchu mają na celu zdrowie, dobre samopoczucie i usprawnienie przepływu energii poprzez ciało osoby ćwiczącej. Różni je właściwie tylko intensywność treningu i idea z nim powiązana.
Różnice pomiędzy Tai Chi i Chi Kung
Dla osób starszych, o słabszym zdrowiu, z większymi dolegliwościami i dużym wyczerpaniem fizycznym i emocjonalnym – zdecydowanie lepszy będzie łagodny Chi Kung. Ćwiczenia są delikatne, skoncentrowane głównie na uzyskaniu płynności ruchu, połączeniu oddechu z poruszaniem i wewnętrznym wyciszeniu. Są jak medytacja w poruszaniu. Celem treningu Chi Kung samym w sobie jest po prostu zdrowie i dobre samopoczucie.
Z kolei osoby bardziej aktywne, które poza harmonią ruchu chcą również usprawnić organizm, wzmocnić stawy, kręgosłup, uelastycznić mięśnie, łagodnie wzmocnić całe ciało – zdecydowanie lepiej odnajdą się na Tai Chi. Celem treningu Tai Chi jest zdrowie, ale też sprawność, wewnętrzna siła i umiejętność wykorzystania jej w ewentualnej samoobronie.
Oba systemy są wspaniałym lekarstwem na współczesne choroby i bolączki:
- regulują za wysokie i za niskie ciśnienie (efekt widać już po 3 miesiącach, a potem staje się trwały)
- pogłębiają oddech, zwiększając przez to poziom tlenu we krwi, odmładzając i witalizując
- harmonizują umysł i emocje, co skutecznie zwlacza efekty stresu i napięć
- regulują krążenie krwi
- pomagają w uzdrawianiu z wielu chorób, głównie tzw cywilizacyjnych
- Tai Chi walczy nawet z cukrzycą
- zwiększają poziom endorfin (hormonów sczęścia), co powoduje globalne polepszenie zdrowia i samopoczucia.
Uzdrawianie kręgosłupa
Jeśli chodzi o dolegliwości kręgosłupa – istnieje jeden specyficzny, oryginalny system Tai Chi, który specjalizuje się w ich leczeniu – jest to Tai Chi Snake Styl. Jest nauczany tylko w 2-3 miejscach w Polsce, m.in. w krakowskiej Szkole YIN-YANG (www.taichi-krakow1.pl). Pierwszy rok treningów w Szkole YIN-YANG jest skupiony właściwie głównie wokół kręgosłupa. Specjalne ćwiczenia wzmacniają go, uelastyczniają, odblokowują, pogłębiają ruchomość i bardzo skutecznie uzdrawiają. Są to bezpieczne i łagodne ćwiczenia, a ich efekt jest po prostu głęboko terapeutyczny.
Założycielka tej szkoły i jej główna nauczycielka Iza Paletko, skonstruowała zajęcia w ten sposób, że efekty uzdrowienia kręgosłupa po roku ćwiczeń są trwałe i bardzo wyraźne. W kolejnych latach treningu (w grupach średniozaawansowanych), po usprawnieniu kręgosłupa, przychodzi czas na pogłębioną pracę z całym ciałem, aby uzyskać efekt bardzo witalnego, zdrowego, silnego organizmu i stałego dobrego samopoczucia. Warto więc wytrwać w tym treningu, aby przekonać się o jego niezwykłej mocy transformacji.
Niezależnie od tego kim jesteś, jak żyjesz i jakie jest Twoje zdrowie – Tai Chi i Chi Kung moga pomóc Ci osiągnąć większą witalność i komfort życia w bezpieczny sposób. Pozwól sobie na eksperyment i doświadcz tego ciekawego treningu, wywodzącego się ze starożytnych, mądrych Chin.
Alejakobiet.pl / www.taichi-krakow1.pl