Owoce lata dla zdrowia i urody!

Latem nie zabraknie słońca i kolorów! Nie zabraknie także owoców. Ta ciepła i radosna pora roku dostarcza świeże, dojrzałe i soczyste dary dla zdrowia i urody! Maliny, śliwki, czereśnie i wiśnie to tylko niektóre wakacyjne przysmaki.

Smaczne, słodkie i kuszące wyjątkową czerwienią – maliny! Są źródłem witaminy C, E, B1, B2 i B6 oraz wielu cennych soli mineralnych, np. magnezu, żelaza, wapnia, potasu, fosforu i kwasu foliowego. Zawierają również związki zapachowe i kwasy organiczne, np. jabłkowy, salicylowy i cytrynowy oraz błonnik i antyoksydanty. 

Maliny warto wprowadzić do swojego jadłospisu! Dzięki bogatemu składowi dbają o serce, poprawiają trawienie, chronią układ nerwowy i odpornościowy oraz zapobiegają infekcjom. Są naturalną aspiryną – stosowaną podczas przeziębień jako naturalny środek przeciwbólowy, rozgrzewający i przeciwgorączkowy oraz na kaszel i ból gardła. Spożywanie malin poprawia również samopoczucie i przywraca dobry nastrój. Można je jeść będąc na diecie, ponieważ 100 g owoców to 47 kcal i mają tylko 3 – 8% cukru. Ponadto wywar z suszonych liści malin działa przeciwgorączkowo, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i przeciwbiegunkowo. 

Maliny są także sprzymierzeńcem naszej urody jako składnik wielu maseczek upiększających, odmładzających i odżywiających. Ich stosowanie wzmacnia naczynia krwionośne, wygładza, ujędrnia, wzmacnia i doskonale nawilża skórę oraz ogranicza nadmierne wydzielanie sebum. Najbardziej popularną maseczką jest wymieszanie garści malin z żółtkiem jajka i miodem. Rozgniecione maliny można też połączyć z odpowiednią ilością mleka – taka maska odświeża i odmładza zmęczoną, dojrzałą skórę. Maliny są również składnikiem maseczki peelingującej, gdy połączysz je z żółtkiem jajka, miodem i otrębami. Wmasowana w twarz jest naturalnym i odżywczym peelingiem.

W celach kosmetycznych wykorzystywane są także pestki z malin, z których wytwarza się drogocenny olej. Jego pozyskiwanie jest jednak mało wydajne i bardzo pracochłonne, dlatego jest produktem luksusowym – drogim i mało dostępnym!

Olejek z drobnych pestek malin jest bioolejem, czyli olejem o wysokiej zawartości NNKT – nienasyconych kwasów tłuszczowych omega – 3 i omega – 6 oraz kwasu linolowego i alfa – linolowego. W swoim składzie ma także „witaminę młodości” – E w postaci alfa – tokoferolu i gamma – tokoferolu oraz inne silne przeciwutleniacze, np. flawonoidy, w tym elogotaniny i karotenoidy. Dzięki temu ma działanie wzmacniające, ochronne, przeciwzapalne, łagodzące, kojące, zapobiegające nadmiernej utracie wody, poprawiające metabolizm i regulujące pracę gruczołów łojowych oraz rozjaśniające, przeciwrodnikowe i spowalniające proces starzenia się skóry. Poza tym nawilża i regeneruje skórę. Jest polecany do każdego typu cery, także tej suchej, tłustej, trądzikowej, delikatnej, zmęczonej, dojrzałej czy szybko starzejącej się. Olejek również naturalnie chroni przed słońcem, ponieważ pochłania promieniowanie UVA i UVB. 

Olejek z pestek malin można wykorzystywać jako:

1. pielęgnacyjny olejek do twarzy – sam lub rozcieńczony do 20% z innymi olejami, rozgrzany między palcami delikatnie wklepuj w wilgotną skórę twarzy, dekoltu i szyi;

2. dodatek do balsamów i kremów – zapewnia lepsze nakładanie gęstych kremów oraz zwiększa ich właściwości pielęgnacyjne i antyoksydacyjne. Krem mieszaj z olejkiem tuż przed nałożeniem na skórę. Najpierw nałóż go na dłoń, a potem dodaj kilka kropli olejku i wszystko dobrze wymieszaj. Jednolitą maseczkę wklepuj w skórę, delikatnie masując.

Sezon na śliwki już niedługo! Aromatyczne, kuszące smakiem i intensywnym kolorem owoce są wspaniałe dla zdrowia i urody. Jako źródło wielu cennych witamin, np. A, B6, C, E, K, PP oraz magnezu, potasu, fosforu, żelaza, błonnika, polifenoli i wielu antyutleniaczy mają silne właściwości przeciwrodnikowe, przeciwutleniające i odżywcze. Pozytywnie także wpływają na układ nerwowy i krążenia, regulują poziom cholesterolu i zapobiegają miażdżycy. Poza tym wspomagają przepływ krwi oraz wzmacniają i uszczelniają naczynia krwionośne, przez co są zalecane osobie ze skórą naczyniową. A dzięki zawartości przeciwutleniaczy i witaminy E działają jak „eliksir młodości” – skóra jest dłużej gładka i jędrna, a Ty wyglądasz młodziej. Mogą również pomóc podczas odchudzania, ponieważ poprawiają metabolizm i trawienie, są dobre na zaparcia oraz regulują pracę jelit. 

Śliwki są zapomnianym i niedocenianym owocem w kosmetyce! Jednak ich wyjątkowy skład i właściwości zbawiennie wpływają na skórę. 

Śliwkowa maseczka, dzięki antyoksydantom i witaminom C i K, naturalnie odmładza skórę. Do jej przygotowania wystarczy już garść śliwek i olejek migdałowy. Kilka umytych, całych owoców dusisz w naczyniu aż staną się miękkie. Z ostudzonych wyjmujesz pestki. Potem rozgniatasz je widelcem na papkę i dodajesz łyżeczkę olejku. Gdy całość już wymieszasz, nakładasz na oczyszczoną skórę dekoltu, szyi i twarzy. Po około 20 minutach zmywasz maskę ciepłą, przegotowaną wodą.

Śliwkowa maseczka oczyszcza i zwęża pory oraz wygładza skórę i niewielkie zmarszczki. Najprostszą jest połączenie dwóch rozgniecionych śliwek bez pestek z pianą z ubitego białka z jednego jajka kurzego. Po około 20 minutach zmyj ją z twarzy letnią wodą – supergładka skóra gwarantowana!

Wioleta Nowicka