Swatanie: czy ma sens?

Swatanie uważane jest za passe – jednak nadal działa w nowej odmianie. Swatka to nie zawód, ale misja łączenia w pary. Kiedyś była nią zatrudniana osoba. Dziś to bliska, której zależy na szczęściu swatanej. Czasem przesadza, ale ma dobre intencje. 

Czasem szczęściu trzeba trochę pomóc. Współczesna swatka to mama, siostra, koleżanka albo znajoma.numer! A randka się nie udaje, bo to nie ten typ urody i charakteru. 

1. nie działaj w konspiracji – podstęp wyklucza swatanie! Dlatego powiadom osoby o spotkaniu, a unikniesz pretensji i żalu. Podstęp to najgorsze rozwiązanie i może się źle skończyć. Nie kłam i nie koloryzuj! Koniecznie powiedz, kto na nich czeka. Każde oszustwo zostanie odkryte – nie pracuj w konspiracji nad znalezieniem partnera. 

2. nie umawiaj na siłę – bez chęci nie ma przyjemności z poznania nowej osoby. Jeśli zmuszasz kogoś do spotkania, swatasz na siłę. A tak możesz tylko sobie zaszkodzić i stracić przyjaciela. Poleć komuś kandydata, ale nie nalegaj. Swatanie wymaga rozwagi i delikatności. Presja męczy, a spotkanie bez zgody obojga nie wyjdzie. 

3. przeprowadź test zgodności – osoby swatane muszą do siebie pasować i być zgodne, co do charakteru, temperamentu i wzajemnych oczekiwań Powinny też być w swoim typie! Kiedy do siebie absolutnie nie pasują i są totalnym zaprzeczeniem, swatanie to porażka! Znając osoby, zakładasz prawdopodobieństwo zgodności. 

4. zapoznaj w codziennej sytuacji – nie organizuj od razu randek w bajecznej scenerii. To nie zadziała! Poza tym trema, nieśmiałość i niecodzienna sytuacja paraliżuje. Gdy pierwsze spotkanie będzie w swobodnej atmosferze i bez zobowiązań, to jest większa szansa na rozwój znajomości. To delikatna i krępując sprawa – pamiętaj o tym!

5. pozwól zdecydować – Twoja rola kończy się na poznaniu dwóch osób. Potem pozwól na naturalny rozwój sytuacji bez presji i perswazji. Nie namawiaj i nie przekonuj, że ta osoba jest najlepszym partnerem. Decyzja należy do nich!

Nie zawsze swatanie ma sens. Nie każdy myśli o zeswataniu, chociaż dobrze jest mieć kogoś bliskiego. „Nie wyobrażam sobie, żeby ojciec czy matka mieli mi szukać męża” – Internauta jednym z forów poświęconych rodzinie. Inny forumowicz uważa, że „są ludzie, którzy tego potrzebują i są osoby, które się tym zajmują. Jeśli swatka i swat ma pomóc w odnalezieniu szczęścia – czemu nie”. „Współcześnie mamy swatki w postaci biur matrymonialnych i randkowych. To nowa wersja tej profesji”. „Swatanie to trochę odpowiedzialna sprawa. Bo jeśli coś się nie ułoży, pretensje są do swatającego” – pisze kolejna osoba na forum.

Temat swatania może budzić kontrowersje, bo jak można obce osoby poznawać z zamiarem stworzenia związku. Niektórzy odbierają to także jak wtrącanie w ich prywatne życie. Relacje międzyludzkie to delikatna sprawa i łatwo kogoś zranić. Lepiej zapytaj i nie komplikuj!

Nie zawsze samotność przeszkadza. Gdy osoba z własnego wyboru jest singlem, nie swataj. Singiel niekoniecznie jest typem nieszczęśliwego samotnika – nie generalizuj. Swatany przez Twoją ingerencję poczuje się gorszy, bo sam nie potrafi poderwać. 

Swatanie ma uroki. Spontaniczne, niekonwencjonalne, zaskakujące i zabawne bywa spotkanie z nieznajomym. To zakręcona zabawa dla dwojga! Niektórzy mają powodzenie, przyciągają i wabią płeć przeciwną – nie mogą opędzić się od adoratorów. Pozostali to osoby, dla których swatka jest ratunkiem albo dodatkowym wspomaganiem. Każdy jednak zasługuje na miłosne uniesienie i magiczne oczarowanie. Zdarza się, że to swatka zamiast zeswatać sama zostaje zeswatana. 

Gdy swatanie kończy się sukcesem, powstaje nowy związek z perspektywą na ślub. Pamiętaj, że świadoma decyzja i miłosne przyciąganie doprowadzi do ołtarza i / lub urzędu stanu cywilnego 

Wioleta Nowicka