Już niebawem będziemy mogli cieszyć się jednym z najważniejszych wydarzeń
w kalendarzu świątecznym – Wielkanocą. W Polsce kojarzy się ona przede wszystkim
z postem, „święconką” i uroczystym śniadaniem. Nie wszędzie jednak święto to obchodzi się tak samo. W Anglii jest to okazja do zabawy w gronie rodziny i znajomych na ulicznych festynach. W Niemczech natomiast to czas drobnych podarków, szukania czekoladowych jajek i palenia ognisk.
Easter, czyli święta na wesoło
W Wielkiej Brytanii tradycje wielkanocne sięgają daleko w przeszłość przedchrześcijańską. Już sama nazwa Easter wywodzi się od imienia Eostre, bogini wiosny. Popularny gość kartek świątecznych i witryn sklepowych – zajączek wielkanocny (easter bunny) również pochodzi z Wysp i jest symbolem płodności. W Anglii święto to ma bardzo komercyjny charakter i wiąże się z licznymi wyprzedażami i festynami.
Brytyjczycy nie mają zwyczaju chodzenia do kościoła ze święconką, rzadko też poszczą. Mają jednak inne tradycje, których nie znamy w naszym kraju. Royal Maundy to wydarzenie odbywające się w Wielki Czwartek (Maundy Thursday). Jest to tradycja, która nawiązuje do obmywania przez Jezusa stóp apostołów. Kiedyś, w tym dniu monarcha postępował podobnie w stosunku do ubogich. Obecnie, wręcza specjalnie wybite na tę okazję monety ludziom szczególnie zasłużonym dla społeczeństwa.
– Święta Wielkanocne są na Wyspach okazją do zabawy i spotkań z rodziną oraz przyjaciółmi, czemu sprzyjają uliczne festiwale organizowane w tym okresie – twierdzi Krzysztof Baran, ekspert PONS, wydawcy praktycznych pomocy do samodzielnej nauki języków obcych. – Ulubioną tradycją dzieci są zabawy: Egg hunt, a więc poszukiwanie czekoladowych jaj i zajęcy ukrytych w domu czy ogrodzie; oraz Egg rolling polegający na turlaniu pomalowanych jajek z górki. Zawody te zwykle odbywają się w Niedzielę Wielkanocną (Easter Sunday).
Ostern, czyli święta z ogniem
Nasi zachodni sąsiedzi w obchodzeniu Wielkanocy są bardziej podobni do nas, niż Anglicy.
W Niemczech, podobnie jak w Polsce, przed świętami obowiązuje post. W Wielki Piątek, który często nazywany jest także Cichym (Stiller Freitag) odbywa się specjalna msza oraz symboliczna wspólna wieczerza nazywana agapą, składająca się z chleba, wody i wina. Ważną tradycją są ognie wielkanocne. W Wielką Sobotę przed kościołami płonie poświęcony ogień, od którego zapalane są świece paschalne, które trafiają do domów. Niedziela Wielkanocna zaczyna się natomiast od poszukiwań Zajączka (der Osterhase), czyli zabawy, w czasie której dzieci próbują odnaleźć słodycze ukryte w domu i ogrodzie.
Ważnym elementem świątecznej estetyki są bukiety wielkanocne (der Ostern-Blumenstrauß) – gałązki i kwiaty ozdobione kolorowymi wydmuszkami. Często dekorowane są również drzewa i krzewy w przydomowych ogrodach. – Warto zauważyć, że popularna u nas tradycja śmigusa-dyngusa jest na Zachodzie zupełnie nieznana. Dotyczy to zarówno Niemców, jak i Brytyjczyków – twierdzi Krzysztof Baran, ekspert PONS. – W obu krajach obecnie coraz mniejszą wagę przykłada się do tradycji. Okres świąteczny coraz częściej traktowany jest jak długi weekend i okazja do rodzinnych wyjazdów. Również Polacy powoli zaczynają wykorzystywać go do podróżowania. Co warto podkreślić, taki świąteczny wyjazd za granicę może być ciekawą formą poznawania obcych kultur, nowych zwyczajów i słów z nimi związanych – przypomina ekspert.
Alejakobiet.pl