Strona główna Aktualności Ponadczasowy trend – wnętrze w kurzą stopkę

Ponadczasowy trend – wnętrze w kurzą stopkę

przez admin

Meble, fototapety i dekoracje w pepitkę
Pepitka, kurza stopka, czy psi ząb – wzór ten możemy nazywać na wiele sposobów, a i tak chyba każdy wie, jak on wygląda. To bez wątpienia jeden z najpopularniejszych motywów w historii, będący symbolem dobrego gustu i nieprzemijalnego wyrafinowanego smaku. 

„Wymyślono” go w Szkocji, w XVII wieku, początkowo przystrajając nim tweedowe pasterskie pledy. Z początkiem XIX wieku, pepitka weszła na salony, a jej obecność na tkaninach świadczyła o randze społecznej człowieka, który ją nosił. Popularność wzoru wzrosła wraz z chwilą, kiedy to Książę Walii regularnie zaczął pokazywać się w garniturach zdobionych kurzą stopką.
Kochają ją projektanci mody, uwielbiają również projektanci wnętrz. Meble, tapety, dywany, lampy, poduszki, ceramika – wszystko to zdobione pepitką, zyskuje niebanalny i szalenie modny charakter.

Pepitka w kilku odsłonach
Pepitka to wzór uniwersalny. Może być niezwykle elegancka, wytworna i wyrafinowana, ale równie dobrze, stać się frywolnym i zabawnym akcentem. To dość mocny akcent, często stanowiący o ostatecznym charakterze stylizacji, dlatego lepiej go nie nadużywać. Podkreślony mocnymi kolorami wspaniale ożywi aranżację, a zestawiony z klasycznymi barwami podkreśli dobry gust lokatorów. Pomysłów na „zagranie” motywem kurzej stopki, jest wiele! Warto eksperymentować z tym deseniem, by wybrać stylizację, najlepiej pasującą do pomieszczenia.

Odrobina elegancji…
Aby osiągnąć ciekawy i elegancki efekt we wnętrzu, włączmy psi ząb do aranżacji w charakterze nadruków na tekstyliach. Obicia mebli w pepitkę, wyglądają naprawdę gustownie! Ważne – postawmy na tylko jeden akcent w tym trendzie. Niech będzie to fotel (mogą być nawet dwa siedziska), zasłonka, dywan, albo fototapeta. Kurza stopka jest intensywna, gęsta i przez to przyciąga wzrok. Zachowajmy wzór w klasycznych barwach czerni i bieli, ewentualnie granatu i bieli, bądź beżu, zestawionego z kolorem mleka. Pozostałe elementy aranżacji powinny współgrać z pepitką, jedynie ją dopełniając. Dobrze, gdy ich kolorystyka jest zachowawcza i jednolita. Aby ożywić takie wnętrze, należy ustawić kilka intrygujących akcentów, na przykład bukiet kwiatów, albo lampa w stylu klasycznym. Przestrzeń wystylizowana w tym trendzie jest elegancka i zawsze modna.

…i nonszalancki psikus!
Ale pepitka to wzór zarezerwowany nie tylko dla miłośników elegancji. Może pojawić się w niemal każdym mieszkaniu – od kwater studenckich, po pokój nastolatka. O ile w poprzedniej stylizacji staraliśmy się unikać powtarzalności kurzej stopki, to w pozostałych przestrzeniach jej mnogość jest wskazana! Wnętrze, w którym pepitka pojawia się w kilku odsłonach kolorystycznych i na różnych powierzchniach, staje się pomieszczeniem ciepłym, dynamicznym i bardzo zdystansowanym! Wzór zestawiony z mocnymi kolorami, jeszcze bardziej intryguje i przyciąga. Dobrym pomysłem jest zastosowanie go w przestrzeniach stylizowanych na pop art, lub trend modernistyczny.

Artykuł został stworzony przez dziennikarza sklepu Redro.pl.

Zasubskrybuj I bądź na bieżąco


Mogą Cię zainteresować

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie w celu poprawy komfortu użytkowania. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko temu, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej