793
Mięta to niezłe ziółko. Aromatyczna przyprawa, roślina lecznicza i naturalny kosmetyk to niektóre z jej zastosowań. W kosmetyce to hit dla skóry jako tonik, składnik maseczki i kąpieli.
Miętowa kąpiel
Z mięty przygotujemy aromatyczną i relaksacyjną kąpiel, która jest idealna na zakończenie ciężkiego dnia. Odświeża, odpręża, likwiduje napięcie i stres oraz poprawia humor i działa zbawiennie na skórę, ponieważ oczyszcza pory. Żeby ją zrobić, trzeba wlać napar do wanny z ciepłą wodą: w torebkach lub suszoną zalewamy wrzątkiem i zaparzamy pod przykryciem przez chwilę. Dodatkowo możemy dodać trochę soku z pomarańczy albo tylko otartej skórki. Kąpiel powinna trwać maksymalnie 15 minut, ponieważ długa może wysuszać skórę. Przed ziołową kąpielą, weź prysznic, ponieważ ziołowa sprawia, że żel i mydło gorzej działają i się słabiej pienią. Zamiast naparu do wanny możemy dodać kilka kropli olejku miętowego.
Skóra pod miętą
Peeling i nawilżenie to podstawowe zabiegi, które warto wykonywać regularnie dla zdrowej i pięknej skóry. Peeling przygotujemy ze szklanki soli lub cukru, oliwy i olejku migdałowego z dodatkiem olejku miętowego. Oprócz złuszczenia i nawilżenia, zapewni uczucie świeżości. Taki peeling warto zrobić obolałym, opuchniętym i zmęczonym stopom.
Miętowo – cynamonowa maseczka poprawia kolor skóry i tworzy delikatny rumieniec oraz poprawia krążenie w skórze. Przygotowanie jest proste: suszoną miętę połączmy z jogurtem naturalnym lub gęstą śmietaną, a następnie dodajemy trochę cynamonu – uważajmy na ilość, bo za dużo może podrażniać. Składniki wymieszajmy aż powstanie papka i nałóżmy na około 5 – 10 minut na twarz. Potem zmywamy chłodną wodę. Natomiast samo połączenie suszonej mięty z jogurtem naturalnym lub gęstą śmietaną odżywia, odświeża i poprawia wygląd skóry. Papkę nakładamy na 5 – 10 minut na twarz i zmywamy chłodną wodą.
Miętowa ochłoda
Zaparzony napar miętowy po schłodzeniu zastąpi tonik, złagodzi podrażnienia i odkazi skórę. Wacik, gazę albo płatek kosmetyczny nasączamy w przygotowanym naparze i przemywamy twarz. Nasączony wacik sprawdza się w pielęgnacji tłustej i problematycznej skóry jako okład na wypryski – trzy razy dziennie. Tonik dla cery trądzikowej zrobimy także z suszonej lub w torebkach mięty i szałwii oraz soku z cytryny: wszystko umieszczamy w dzbanku i zalewamy wrzątkiem. Mieszamy i odstawiamy na kilkanaście minut aż się zaparzy. Następnie wlewamy do małej buteleczki. Ziołowym tonikiem przemywamy twarz po demakijażu.
Wioleta Nowicka