683
Dłonie, wizytówka kobiecości, wymagają szczególnej pielęgnacji o każdej porze roku. By były zadbane, warto stosować odżywcze i nawilżające kąpiele. Kąpiel dla dłoni to zabieg, dzięki któremu staną się miękkie, gładkie i nawilżone.
Kąpiel oliwkowa
Dłonie można moczyć w oliwie z oliwek z dodatkiem miodu, soku z cytryny oraz witaminą A i E w kapsułkach. Oliwę powoli i delikatnie podgrzewamy. Dodajemy do niej kilka kapsułek z witaminą A i E, sok cytrynowy i płynny miód. Sok z cytryny delikatnie rozjaśnia skórę, a oliwa i witaminy odżywiają. W przygotowanej mieszance moczymy dłonie przez około 10 –15 minut, a następnie osuszamy ręcznikiem. Kąpiel z oliwą z oliwek jest idealna dla suchych, spierzchniętych i zniszczonych dłoni oraz na rozdwajające się i łamliwe paznokcie. Oliwa ma właściwości regeneracyjne i odmładzające, ponieważ zawiera witaminę E, czyli składnik młodości. Chroni również przed niekorzystnym działaniem środowiska: wiatrem, słońcem i mrozem. Oliwa z oliwek może być też stosowana solo na dłonie. A dodatkowo połączymy ją z żółtkiem: podgrzaną mieszamy z żółtkiem z jajka i nakładamy na dłonie. Dla optymalnego efektu owijamy dłonie ręcznikiem, a za 15 – 20 minut zmywamy letnią wodą.
Właściwości regeneracyjne ma także kąpiel w krochmalu, która dodatkowo nawilża, koi oraz łagodzi podrażnienia. Ciekawym pomysłem jest także kąpiel w mleku z miodem, która silnie odżywia, nawilża, zmiękcza i wygładza.
Kąpiel kwiatowo – ziołowa
Rewelacyjna dla dłoni jest kąpiel w płatkach róż albo z dodatkiem olejku różanego, który zmiękcza, regeneruje i wygładza skórę oraz łagodzi podrażnienia. Olejek pozostawia również przyjemny zapach. Po różanym zabiegu skóra jest miękka, delikatna i odżywiona. Dłonie wygładza także kąpiel z suszonych kwiatów nagietka – zalewamy wrzątkiem, aby uzyskać napar, w którym zanurzamy ręce. Doskonały dla skóry jest napar rumiankowy, który łagodzi i koi podrażnienia.
Kąpiel w parafinie
Niesamowita jest kąpiel parafinowa. Zawsze możemy przygotować ją samodzielnie w domu. Najpierw powoli i ostrożnie podgrzewamy parafinę w dużym i szerokim naczyniu, w którym zmieścimy dłoń, do chwili aż będzie płynna. Uważajmy, żeby nie oblać się gorącą parafiną. Przed włożeniem rąk do naczynia sprawdźmy temperaturę i wykonajmy peeling dłoni, co przygotuje skórę do wchłaniania substancji odżywczych – najlepszy jest drobnoziarnisty. Umyjmy ręce i dokładnie je osuszmy. Następnie zanurzmy kilka razy, np. 6 lub 7 przez kilka sekund w parafinie i poczekajmy aż wyschnie na dłoniach – musi powstać gruba warstwa wosku. Na koniec załóżmy foliowe rękawiczki albo plastikowy woreczek na dłonie, a potem przykryjmy je ręcznikiem, żeby zachować odpowiednią temperaturę. Za pół godziny, jak już masa woskowa ostygnie, ściągamy ją z woreczkiem.
Wioleta Nowicka