H&N, czyli higiena i nawilżanie

Wiosna to pora roku, która nieodmiennie kojarzy się z doznaniami zmysłowymi, wśród których zapach odgrywa istotną rolę. Zapachy dostarczane przez Naturę pobudzają nas do aktywności, poprawiają nastrój, dodają odwagi i….kuszą, kuszą, kuszą.

Pielęgnacja ciała zaczyna się podczas kąpieli lub prysznica  i już na tym etapie warto poszukać kosmetyku, który przede wszystkim umyje ciało, ale także otuli je zniewalającym zapachem.

Jeśli chcemy czuć kuszące zapachy natury od samego rana zadbajmy o odpowiedni wybór żelu pod prysznic, którego rola nie ogranicza się wyłącznie do funkcji higienicznej – dobry żel pod prysznic to zaczarowanie zmysłów, subtelna gładkość i długo utrzymujący się na skórze zapach, który będzie naszym ulubionym „polepszaczem” nastroju. Żele dostępne na rynku mają w swoim składzie nie tylko substancje myjące, ale także proteiny, minerały czy ekstrakty owoców.

Nasze propozycje: Lirene żel pod prysznic „Brzoskwiniowy deser” (12 zł / 400 ml), 

Jednym z kosmetycznych hitów ostatnich lat są nawilżające balsamy pod prysznic – czemu zawdzięczają swój sukces? Przede wszystkim wielofunkcyjności: myją i głęboko nawilżają w bardzo krótkim czasie, który szczególnie rano jest przecież na wagę złota lub zdążenia (albo i nie) do pracy czy na uczelnię. Dzięki różnym dodatkom, balsamy pod prysznic zaspokoją potrzebę nawilżenia, a także inne zindywidualizowane potrzeby każdego rodzaju skóry.

Słowo „higiena” jest suche i bardzo „szpitalne”, ale dzięki obecnie dostępnym kosmetykom skojarzenia z „higieną” będą bardziej kolorowe, energetyczne oraz kuszące, a codzienny obowiązek zmieni się w prawdziwą przyjemność.

Grażyna Kowalik