Jedziesz do Turcji? To powinieneś wiedzieć o walucie i zakupach

Czemu Turcja to kraj specyficzny? Zacznijmy chociażby od jego położenia – 3% Turcji leży w Europie, a pozostałe 97% w Azji, to sprawia że kraj ten nie należy do strefy Euro, choć z Unią Europejską jest dość mocno powiązany. Druga kwestia to to religia, czyli w większości islam, która niby nie ma nic wspólnego z zakupami… ale jednak ma. Chodzi o kwestie targowania się, które znają Ci, którzy spędzali wakacje chociażby w Egipcie.

Od wielu lat turecką walutą jest lira (TRY), jednak w przeciągu ostatnich 10 lat turecka waluta przechodziła pewne zmiany. Po pierwsze w 2005 roku przeprowadzono denominację, podczas której wszystkie nominały zostały obcięte o 6 cyfr. Było to wielkim ułatwieniem zarówno dla samych Turków jak i turystów, nieprzyzwyczajonych do „dużych kwot”. Przy okazji tego zabiegu zmieniono także nazwę z „lira turecka”, na „nowa lita turecka”. Po kilku latach, gdy wszyscy przyzwyczaili się do waluty po denominacji, a stare banknoty przestały obowiązywać, z powrotem przywrócono nazwę „lira turecka”, która obowiązuje po dziś dzień.

Obecnie w obiegu znajdują się monety o nominałach 1 TRY, oraz 50, 25, 10, 5 i 1 kuruszy (tureckie grosze), oraz banknoty – 100, 50, 20, 10, 5 i 1 TRY.

Jadąc na wakacje do Turcji najlepiej zabrać ze sobą dolary amerykańskie lub euro i w zasadzie nie ma wielkiej różnicy na którą z tych walut zdecydujemy się. Pieniądze bez problemów będziemy mogli wymienić w licznych bankach czy kantorach, znajdujących się w szczególnie dużej liczbie w miejscowościach turystycznych.

Po przyjeździe do Turcji najlepiej wymienić walutę od razu na liry tureckie, gdyż płacenie nimi jest dużo bardziej opłacalne niż bezpośrednio euro czy dolarami. Dużo ciekawych porad i informacji związanych z wakacjami w Turcji znajdziemy tu: http://www.travelmaniacy.pl/kraj,turcja,179.html – na portalu turystycznym Travelmaniacy.pl, który jest niezastąpioną bazą wiedzy podczas planowania urlopu.

Podobnie jak w takich państwach jak Maroko czy Egipt, robiąc zakupy na tureckich targach czy bazarach powinniśmy koniecznie targować się. Jest to zjawisko powszechne i mile widziane, dzięki czemu możemy nabyć dany produkt dużo, dużo taniej. Negocjacje przebiegają podobnie jak wszędzie, na początku handlarz podaje nam cenę, która jest mocno wygórowana. My w tym momencie powinniśmy podać dużo niższą ceną, i tak kilkukrotnie. Gdy nie uda nam się dojść do porozumienia, możemy próbować odejść od sprzedawcy, jeśli jest on w stanie obniżyć cenę, to na pewno będzie nas wołał z powrotem, proponując bardziej atrakcyjne warunki kupna.

Wracając do samego tematu wyjazdu na wakacje do Turcji, warto podkreślić, że kraj ten jest dość tani i w miarę stabilny, czego ostatnio nie można powiedzieć np. o Tunezji, Egipcie czy nawet Grecji (a to za sprawą sytuacji finansowej w Grecji). Stąd też jeśli szukamy niedrogich wycieczek, warto zastanowić się nad wyjazdem do Turcji, albo np. do Bułgarii, która również jest bardzo atrakcyjna cenowo.