Jaka fryzura i jaki makijaż dla Panny Młodej?

Panna Młoda w dniu ślubu skupia na sobie spojrzenia gości i obiektywów. Fryzura, makijaż i to elementy dopełniające całą stylizację. Poznaj trendy i porady, dzięki którym nie tylko będziesz olśniewać, a także czuć się swobodnie i elegancko.

Już na kilka tygodni przed ślubem zadbaj o stan włosów. Poddaj je odpowiednio dobranym zabiegom pielęgnacyjnym. Tylko zdrowe i mocne będą wyglądały pięknie. Warto wcześniej umówić się na konsultację ze stylistą, który wykona fryzurę próbną. W tym sezonie szczególnie modny jest ponadczasowy, naturalny look. Pod długim welonem najlepiej będą wyglądały proste fryzury np. romantyczny, hiszpański kok spięty nad karkiem lub rozpuszczone, naturalnie pofalowane włosy. Gdy zdecydujesz się na wianek, postaw na swobodnie opadające włosy z przedziałkiem pośrodku lub luźne warkocze splecione na bok.

Do toczka z woalką dobrze pasują fryzury w stylu retro np. gładko ułożone fale lub mocniej wygładzony kok. Decydujesz się na diadem? Pasują do niego eleganckie, gładkie upięcia. Koronę możesz zrobić też z własnych włosów. Upięcie z elementami warkocza dobrze komponuje się ze skromnymi ozdobami np. żywym kwiatem. Zrezygnuj z ozdabiania włosów brokatem, piórkami i mnóstwem kolorowych spinek. Te trendy już dawno minęły. Postaw na ponadczasową klasykę i naturalne piękno.

Przed ślubem odradzam eksperymentowanie z kolorem i drastyczne zmiany. Najlepiej odśwież kolor, który nosisz na co dzień, mówi Maciej Maniewski – ambasador marki Fale Loki Koki. Uczesanie musi być perfekcyjne i trwałe. Nie obejdzie się, więc bez kosmetyków do utrwalania fryzury. Uważaj, tylko żeby nie przesadzić. Fryzura nie może przypominać nieruchomego kasku. Włosy powinny się naturalnie układać i poruszać. Poza tym po upływie czasu nadmiar kosmetyku będzie się kruszył.

Dobrze prezentujący się makijaż zaczyna się od zadbanej, nieskazitelnej skóry. Już na kilka tygodni przed ślubem oceń jej stan i potrzeby. Zabiegi oczyszczające, regenerujące i nawilżające wygładzą i przywrócą jej blask. Dzień przed uroczystością należy się też dobrze wyspać. Wypoczęta skóra ma ładniejszy i zdrowszy kolor. Umaluj się tak, żebyś czuła się swobodnie i naturalnie. Pamiętaj, że ślubny makijaż najlepiej wykonać w technice HD, która doskonale odbija światło i dobrze prezentuje się na zdjęciach. W tym sezonie obowiązują dwa wyraźne trendy: naturalny no make up lub mocniejszy akcent na oczy, lub usta, mówi Agnieszka Broda, mistrzyni wizażu Biar Beauty Group. Dwa dni wcześniej zadbaj o brwi. Wyreguluj je i w razie potrzeby podkreśl kolor henną. Na ślub podkreśl spojrzenie subtelnie i naturalnie. Modne są cienie w kolorach nude: beże i róże. Można też użyć pastelowego fioletu lub ciemniejszego brązu. Pamiętaj o zaakcentowaniu całości eyelinerem lub kredką.

Jeśli chcesz wybrać coś w ciemnych kolorach pomyśl o smokey eyes. Dzięki zastosowaniu jaśniejszych i ciemniejszych odcieni nie zmniejszysz optycznie oka i Twoje spojrzenie będzie bardzo wyraźne. Niezależnie od wyboru cieni zadbaj o to, by rzęsy były dokładnie wytuszowane. Zainspiruj się tradycją. Potrzebujesz czegoś niebieskiego? Możesz wkomponować ten kolor w makijaż oczu. Kolor ust zależy od tego, jak umalowałaś oczy. Użyj mocniejszej różowej pomadki, jeśli postawiłaś na delikatny makijaż oczu. Natomiast, gdy oczy pomalowałaś wyraźnie i na ciemne kolory nie podkreślaj ust. Nałóż wtedy pomadkę w odcieniu nude lub muśnij je błyszczykiem. Zainspiruj się swoimi dodatkami.

Masz bukiet z czerwonych róż? Pomaluj usta na ten sam kolor. Oprócz użycia dobrej jakości trwałych i wodoodpornych kosmetyków pamiętaj o dokładnym nałożeniu bazy pod podkład i cienie. Często po nałożeniu makijażu stosuje się fixer, który go utrwali niczym lakier do włosów fryzurę. Nie można z nim przesadzić, żeby nie spowodować uczucia ściągnięcia skóry.

Alejakobiet.pl