Końcówki włosów – jak o nie zadbać?

Zniszczone, przesuszone i rozdwajające się końcówki włosów to
problem wielu z nas. Nie służy im niewłaściwa pielęgnacja i nawyki
pielęgnacyjne oraz uboga dieta. Długie włosy są symbolem kobiecości.
Jednak to one są najbardziej podanej na rozdwajanie. 

Im
dłuższe włosy, tym łuska włosowa jest cieńsza, a przez to skłonna do
uszkodzeń. Włosy i ich końcówki niszczy nadużywanie zabiegów
fryzjerskich, czyli utlenianie i farbowanie. Źle działa na nie również
nieprawidłowe mycie, suszenie i czesanie. Dlatego zanim zaczniesz je
regenerować, zmień codzienne nawyki. Włosy po umyciu są bardzo
delikatne. Pocieranie ich ręcznikiem i suszenie gorącym strumieniem
powietrza to najpoważniejsze błędy. Wystarczy, że delikatnie osuszamy je
ręcznikiem lub zrobimy turban – owijamy głowę ręcznikiem, żeby wchłonął
nadmiar wody. Najlepiej suszyć je chłodnym powietrzem lub pozwolić, by
wyschły same. Wtedy unikamy ich przetłuszczenia i zniszczenia struktury
włosa. Włosy nienawidzą tapirowania, prostowania i wałków oraz
chemicznych zabiegów, np. farbowania i ondulacji. Każda stylizacja
powinna być oszczędna, jeśli nie chcemy zniszczyć i rozdwoić włosów. 

Rozdwojone
końcówki to nie fakt ostateczny. Włosy wymagają szczególnej
pielęgnacji, która przywróci ich naturalne piękno oraz miękkość i blask.
Poleca się 3 naturalne metody na włosy bez rozdwojonych końcówek:

• podcinanie końcówek – co
  kilka miesięcy warto skrócić włosy, np. o 1 cm. Podcięcie poprawia
  wygląd i kondycję włosów. Nie tracisz na ich długości, ponieważ zmiana
  nie jest zauważalna, ale włosy będą zdrowsze i mocniejsze. Rozdwojone
  włosy niszczą się dalej i problem się pogłębia. Z czasem trzeba będzie
  obciąć większą długość, kiedy są bardzo zniszczone. Włosy najlepiej
  podcinać u fryzjera. Zawsze możemy zrobić to w domu – potrzebujemy
  ostrych, fryzjerskich nożyczek, które tną, a nie łamią włosy. Kupimy je w
  sklepach fryzjerskich i w dziale kosmetycznym w niektórych sklepach –
  używamy je tylko do włosów. 

• nawilżanie –
  przesuszone i zniszczone włosy są mało odporne i nieelastyczne, kruszą
  się i łamią, więc szybko rozdwajają. Końcówki nie są nawilżane w sposób
  naturalny przez sebum, wytwarzane przez skórę głowy. To dodatkowy powód,
  żeby nawilżać je za pomocą odżywek, kąpieli i maseczek. Doskonale
  nawilżają kąpiele w podgrzanej oliwie z oliwek z dodatkiem witaminy A+E w
  kapsułkach; oliwkę można wcierać w końcówki. Nieocenione i zbawienne
  dla włosów jest ich olejowanie, również na noc. Oprócz naturalnych
  zabiegów i kosmetyków, poleca się gotowe ze sklepu z dodatkiem pokrzywy,
  skrzypu polnego i jedwabiu. W końcówki możemy również wcierać olejek
  rycynowy, jojoba i arganowy. Unikajmy produktów z alkoholem – wysuszają
  włosy. 

• unikanie uszkodzeń
  – spanie z mokrymi włosami, czesanie ich po umyciu, suszenie gorącym
  powietrzem i z bliskiej odległości, prostowanie, tapirowanie, wiązanie
  ich w kucyk, układanie fantazyjnych fryzur z nadmiarem kosmetyków
  stylizacyjnych oraz rozpuszczanie włosów, gdy jest duży mróz i wiatr to
  tylko niektóre nawyki, które źle wpływają na kondycję włosów i sprzyjają
  rozdwajaniu się końcówek. 

Wioleta Nowicka