672
Latem często remontujemy, a co najmniej „odświeżamy” nasze mieszkania. Gruntowny remont to kwestia co najmniej kilkunastu dni, a odświeżenie to kilka dni, należy przeznaczyć na malowanie. Jeśli chcemy tego uniknąć, a jednocześnie chcielibyśmy odświeżyć wygląd naszego wnętrza to warto zdecydować się na nowy dywan. O czym warto pamiętać kupując nowy dywan?
Dopasuj do przeznaczenia i pomieszczenia
Poza odpowiednim rozmiarem przy kupnie nowego dywanu warto kierować się częstotliwością wykorzystania danego pomieszczenia. W pomieszczeniach, w których chodzimy najczęściej, czyli salonie i korytarzu najlepiej sprawdzą się dywany uniwersalne. Charakteryzują się one dość niskim włosiem (2,3 cm) oraz niskim stopniem podatności na zagniatanie. Zaletą tego typu dywanów jest łatwość utrzymania ich w czystości. Jeśli w naszej rodzinie mamy alergika to warto postawić na dywan płaskotkany, czyli bez runa.
Jeśli pomieszczeniu chcemy nadać wrażenia przytulności to zdecydujmy się na dywan z włosiem typu shaggy – jest ono kilkucentymetrowej wysokość, miękkie, przytulne, ale niestety dość trudne w utrzymaniu.
Jeśli zależy nam na uzyskaniu efektu trójwymiarowości (3D) to najlepiej sprawdzi się dywan o włosiu typu carving, czyli takim, które jest nierówno przycięte.
Kolor i wzór mają znaczenie
Jeśli chcemy, aby dane pomieszczenie wydawało się większe niż w rzeczywistości to optycznie powiększy je jasny, jednokolorowy dywan.
Jeśli chcemy mieć dywan na lata, który jednocześnie doda pomieszczeniu prestiżu i przytulności to przypomnijmy sobie hotelową wykładzinę – są one bordowe lub w kolorze butelkowej zieleni, ewentualnie granatowe z dyskretnym wzorem. Dywan w tych kolorach będzie łatwiejszy w utrzymaniu, a jednocześnie dość przytulny.
Jeśli to co znajdzie się na podłodze ma przyciągać uwagę to postawmy na wzorzysty dywan, który ma włosie w kilku różnych kolorach.
Alejakobiet.pl