Walka wręcz nie jest zarezerwowana
wyłącznie dla mężczyzn, choć wiele osób tak właśnie sądzi. Uważa się, że
kobieta nie ma wystarczającej siły fizycznej by móc pokonać przeciwnika
bez użycia dodatkowej broni. Jednak ten argument z pewnością nie trafia
do ogromnej liczby kobiet, które trenują sztuki walki wbrew obiegowym
opiniom i często niewybrednym komentarzom płci przeciwnej. Upór,
determinacja i wytrwałość to cechy, które nie pozwalają tym kobietom się
poddać.
Treningi
wyzwalają ogromne pokłady energii, pozwalają się wyładować i oczyścić
ze złych emocji a przy tym dają satysfakcję z każdym kolejnym zwycięskim
starciem na sali treningowej. Zanim jednak zapiszemy się zajęcia
dokładnie przemyślmy jaki jest nasz cel i czego od treningu oczekujemy.
Nie wszystkie rodzaje sztuk walki nadają się do wykorzystania w
rzeczywistej sytuacji zagrożenia. Niektóre techniki łączą ze sobą rozwój
psychiczny i duchowy mniej nadając się do użycia w praktyce. Na
zajęciach uczymy się płynności i dokładności w ruchach oraz
kontrolowania ciała. Cechą charakterystyczną i niewątpliwą zaletą tej
grupy walk jest szacunek z jakim odnosi się do przeciwnika. W tym
przypadku bez wątpienia słowo „sztuka” jest jak najbardziej stosowne.
Królestwem
sztuk walki jest bez wątpienia Japonia. Wschodnie techniki cieszą się
wyjątkową popularnością ze względu na ich duchowy podstawy. Nie chodzi
bowiem jedynie o naukę poszczególnych ciosów, ale przede wszystkim o
ścisłe współgranie ciała z umysłem. W tej kategorii walk nie ma żadnych
ograniczeń ze względu na płeć. Aikido, judo, ju-jitsu, karate, czy kendo
mogą być uprawiane zarówno przez kobiety jak i mężczyzn. Żadna z nas
nie powinna zrażać się koniecznością stosowania w nich różnego rodzaju
broni, które w dużej mierze opierają się na technikach szermierczych. Na
zajęciach nauczymy się kontrolowania ruchu, opanowania i odpowiedniej
postawy. Tych technik nie należy traktować jak kursów samoobrony, jednak
z pewnością regularne uczęszczanie wykształci w nas pewne nawyki i
odruchy, które potem mogą uratować życie.
W ostatnim czasie
ogromną popularność zdobywa pochodząca z Brazylii capoeira. Opiera się
ona na nauce ciosów, kopnięć i chwytów. Ten rodzaj walki zawiera
elementy tańca i akrobatyki. Nie należy ona do kategorii walk obronnych.
Główny nacisk kładzie się na płynność ruchu i szybkość uników. Capoeira
będzie idealnym rozwiązaniem dla osób, które chcą wysmuklić swoją
sylwetką, poprawić zwinność i koordynację ruchów.
Jeśli
celem naszych treningów ma być doskonalenie umiejętności samoobronnych
czyli innymi słowy praktyczna nauka radzenia sobie z napastnikiem, kurs
na który się zapisujemy, przede wszystkim powinien skupiać się na
skuteczności ciosów. Niezwykle popularną sztuką walki obronnej wśród
kobiet jest krav maga. Jest to izraelski system walki wręcz. Jej
podstawowe ciosy skupiają się wokół okolic gardła, oczu, krocza oraz
nóg. Dobrze opanowana technika pozwala na całkowite obezwładnienie
przeciwnika.
Bez względu na to czym będziemy się kierować przy
wyborze najbardziej odpowiadającej nam techniki walki, najważniejszym
jest by nie zrażać się i wytrwale pokonywać kolejne etapy. Korzyści w
postaci pewności siebie, umiejętności kontroli i opanowania w
najtrudniejszych sytuacjach, a także niebywale efektywne treningi dla
sylwetki i postawy, sprawią, że zajęcia będą nam przynosić jeszcze
więcej satysfakcji. Wiele kobiet ma obawy przed ironicznymi, często
zniechęcającymi komentarzami meskiej, zwykle przeważającej części
trenujących. Wątpliwości powinien rozwiać fakt, iż większość mężczyzn z
szacunkiem odnosi się do kobiet, które nie zrażają się i uparcie dążą do
celu, więc z czasem możemy zyskać wśród nich status równego sobie, a
stąd już tylko krok od ich pokonania.
Kinga Marciniak