Nie każda kobieta wie, jak podkreślić atuty swojej urody i jakie kosmetyki są najlepsze. Makijaż sprawia, że czujemy się piękne, atrakcyjne, eleganckie i pewne siebie. A dobrze wytuszowane rzęsy dodają wdzięku i seksapilu. Dlatego wybór tuszu do rzęs to poważna decyzja.
Potrójny dylemat
Podczas wyboru tuszu bierzemy pod uwagę:
• długość rzęs – do cienkich i krótkich rzęs najlepszy jest tusz z keratyną i kolagenem i specjalnie wyprofilowana szczoteczka, która doda objętości i długości bez sklejania i grudek. Krótkim poleca się również szczoteczkę z podwójnymi włoskami: krótkimi, które je podniosą i podkręcą oraz długimi, które je dokładnie rozczeszą. Do krótkich i gęstych dobry jest tusz wydłużający z polimerami, które dodadzą objętości i długości. Natomiast do długich i gęstych wystarczy podkręcenie, aby uzyskać lepszy efekt.
• kolor tuszu – najpopularniejszy jest czarny tusz, który pasuje każdej kobiecie. Zawsze można zdecydować się na tusze o kolorze przypominającym kolor rzęs lub bezbarwne, gdy zależy nam na maksymalnie naturalnym makijażu. Jednak inne barwy są również możliwe, gdy preferujemy oryginalny styl: brązowy, grafitowy, granatowy i fioletowy.
• typ mascary – dostępne są mascary w płynie, w kremie lub w kamieniu. W płynie są dobre dla grubych i jasnych rzęs – stają się lekkie. W kremie pokrywają rzęsy grubą i ciężką warstwą, ale trzymają się najlepiej na cienkich i wiotkich rzęsach. A mascary w kamieniu czasem posiadają brokat, który pięknie podkreśla oczy.
• wodoodporność tuszu – wodoodpornego tuszu możemy używać, jeśli prowadzimy aktywny tryb życia. Nigdy się nie rozmazuje, ponieważ jest odporny na wodę, łzy i pot. Jednak jeśli się na niego zdecydujesz, potrzebujesz odpowiedniego płynu do demakijażu.
Lekcja tuszowania
Wybór tuszu to za mało, żeby otrzymać efekt podkręconych, wydłużonych i pogrubionych rzęs. Trzeba jeszcze umieć je pomalować. Wyróżniamy 4 zasady tuszowania rzęs:
1. maluj od nasady – rzęsy powinny się znajdować miedzy włoskami szczoteczki, żeby pomalować każdą z osobna. Jeśli masz z tym problem, palcem wskazującym ściągnij powiekę w kierunku skroni. Przy tuszach dwustronnych najpierw pomaluj końcówki rzęs, a potem od nasady po końce. Białą bazą tuszujemy tylko końce. A potem malujemy zygzakiem, aby uniknąć posklejania.
2. nałóż podwójną warstwę dwóch – drugą warstwę tuszu nałóżmy zanim pierwsza wyschnie. Możemy łączyć kilka tuszów w zależności, jaki efekt chcemy uzyskać.
3. podkręć zalotką – zalotka jest obowiązkowa, gdy chcesz mieć zalotne spojrzenie. Pamiętajmy, by używać jej przed nałożeniem tuszu: delikatnie zaciśnij ją u nasady przez pół minuty, żeby nie połamać rzęs. Zalotkę używajmy na ciepło: owiewamy ją suszarką. Jeśli chcesz podkręcić same końcówki, to przeczesz je suchą i czystą szczoteczką do góry, zanim tusz wyschnie. Wyróżnia się zalotki: mechaniczne i elektryczne.
4. powiększ pudrem – jeśli rzęsom brakuje objętości, koniecznie nałóż puder przed tuszowaniem, co je pogrubi i wydłuży. Dodatkowo tusz lepiej się trzyma. Możemy też przypudrować rzęsy po pierwszym malowaniu, potem nałożyć drugą warstwę tuszu. Jedynym minusem jest to, że żywotność tuszu jest mniejsza. Dostępny jest specjalny puder do rzęs.
Wioleta Nowicka