Bolą Cię kark i ramiona? Miewasz trudne do wytłumaczenia bóle głowy? A może borykasz się problemami skórnymi? Sprawdź, czy powodem tych dolegliwości nie jest źle dopasowany biustonosz.
Na szybko, na oko, bez przymierzania, albo z zapinaniem na ubranie, zamiast na ciało – tak kupujemy biustonosze. Na bazarze, w małych sklepikach albo w odzieżowych sieciówkach – na pomoc wyedukowanych sprzedawców rzadko kiedy można liczyć. Pokutują też mity, jak choćby ten, że lepiej kupić biustonosz luźny pod biustem, bo tylko ramiączka podtrzymują piersi. Brak jest też świadomości, że rozmiar bielizny zmienia się z wiekiem, z masą ciała, podczas terapii hormonalnej, a nawet wraz z fazami cyklu miesiączkowego. Skutki?
Czym grozi noszenie źle dopasowanego biustonosza?
„Skutkiem są przede wszystkim dolegliwości w okolicach ramion, napięcie obręczy barkowej, karku i szyi, bóle głowy, dolegliwości w obrębie kręgosłupa szyjnego, ale także w niższych partiach pleców i brzucha. Wąskie, wrzynające się, źle umiejscowione ramiączka, mogą zbytnio obciążać i podrażniać mięsień trapezowy oraz całą strukturę stawu barkowego. Do tego dochodzą jeszcze problemy skórne pod biustem – tłumaczy dr Hans Ulrich Krüger, ordynator jednego z największych centrów rehabilitacyjnych w Niemczech – Co więcej, w USA trwa dyskusja na temat zależności między noszeniem źle dobranego biustonosza a zachorowaniami na raka piersi. Nie ma w tej chwili na to jednoznacznych dowodów naukowych, jednak nie ma też badań wykluczających takie powiązanie” – dodaje dr Hans Ulrich Krüger.
Komfort dla piersi
Jak tego uniknąć? Warunki są dwa. Po pierwsze – nie oszczędzać na zakupie biustonosza, bo piersi warte są tego, by je chronić. A drugi warunek to odpowiednie dopasowanie biustonosza, najlepiej z pomocą brafitterki, która profesjonalnie zmierzy obwód biustu i obwód pod nim. Biustonosz należy przymierzać w spokoju, nie ulegając presji czasu ani sprzedawcy. Konieczne jest sprawdzenie, co dzieje się z nim podczas ruchu, a w tym celu najlepiej zrobić kilka prostych ćwiczeń fizycznych. Ramiączka nie powinny zsuwać się z ramion, a część tylna „podjeżdżać” do góry. Biustonosza nie wolno dopasowywać poprzez nadmierne skracanie ramiączek. Fiszbiny muszą otaczać całe piersi, nie mogą uciskać i zostawiać czerwonych śladów na skórze. Podczas dobierania nowego biustonosza tylną część należy zapiąć na środkową haftkę, tak, aby była możliwość ciaśniejszego zapięcia w przypadku rozciągnięcia się tkaniny. I wreszcie po zdjęciu bielizny należy sprawdzić, czy na ciele nie zostały odciski i podrażnienia.
Alejakobiet.pl
na podstawie materiałów firmy Anita