Smażenie
Smażenie to po prostu bardzo krótki proces ogrzewania miesa, ryb lub warzyw na patelni lub na płycie kuchennej, jeśli ktoś taką posiada. Bardzo ważny w smażeniu jest rodzaj użytego tłuszczu – powinien wrzeć w bardzo wysokiej temperaturze, jak na przykład olej rzepakowy lub kokosowy, a zatem w oleje roślinne, w których przeważają kwasy jednonienasycone nad wielonasyconymi. Na opakowaniu powinna być informacja, że tych pierwszych jest min. 60%. Ważne jest także to, w jaki sposób olej został wyprodukowany. Do smażenia powinny być używane te tłoczone na ciepło lub rafinowane, które mają wyższą temperaturę dymienia. I zwracaj uwagę na opakowanie. Powinno ono zapezpieczać olej przed dostępem światła, które powoduje jego utlenianie się.
Uwaga! Unikaj margaryny i masła, ponieważ w podwyższonej temperaturze wydzielają dużo szkodliwych substancji. Warto pomyśleć o smażeniu beztłuszczowym i zaopatrzyć się w dobrą patelnię teflonową lub stalową. Co można smażyć? Właściwie wszystko. Mniejsze kawałki mięsa i ryb, ryby w całości jeśli ich waga nie przekracza 300 g, podzielony na części drób, warzywa, jaja, placki itd. Aby danie było smaczne i niekaloryczne smaż jak najkrócej i w jak najmniejszej ilości tłuszczu. Zagwarantuje to zastosowanie patelni, do której produkty nie przywierają i nie trzeba ciągle dolewać nowych porcji oleju. Smażąc, jak najczęściej obracaj, dzięki temu produkt nie przypali się. I zwracaj uwagę na to, aby temperatura rozgrzanego oleju była jak najwyższa, bo słabo rozgrzany tłuszcz wniknie do potrawy i przez to będzie ona bardzo kaloryczna. O tym, że należy smażyć w swieżym oleju, wspominać już nie należy, bo powinno być to oczywiste dla każdej osoby lubiącej gotować.
Duszenie
Proces duszenia zazwyczaj rozpoczynamy od obsmażenia mięsa w tłuszczu, w temp. 180 stopni Celsjusza. Następnie dolewamy niewielką ilość płynu (wody, bulionu, wina) i gotujemy bardzo powoli na palniku lub w piekarniku. Dzięki obsmażeniu na mięsie pojawia się przypieczona warstwa, która nadaje intensywnego smaku sosowi. Jeśli decydujemy się na obsmażenie na suchej, nienatłuszczonej patelni, można pod koniec duszenia dodać do potrawy łyżkę oleju. Dusić można także produkty o zwartej konsystencji, jak kapusta czy dynia. Technika ta jest doskonała w przypadku potraw ze starszych zwierząt, których mięso po usmażeniu czy pieczeniu jest łykowate i twarde. To idealny sposób przygotowywania potraw dla osób na lekkostrawnej diecie i otyłych, ze względu na niską zawartość tłuszczu.
Pieczenie
Istnieją trzy sposoby pieczenia mięsa: w otwartym naczyniu lub na blasze, na ruszcie i w zamkniętym naczyniu. Jeśli porcja nie przekracza 1 kg możemy ją piec w otwartej brytfance w piekarniku. Takie mięso powinno być często polewane sokiem, który się z niego wydzielił, a na dnie brytfanny powinno zawsze być troszkę dodatkowego płynu (wody, bulionu lub wina), aby mięso zbyt nie wysychało. Po upływie połowy czasu pieczenia mięso należy obrócić, aby się zrumieniło równomiernie z każdej strony.
Bardzo duże porcje mięsa i duży drób (geś, indyk) należy piec na ruszcie, pod którym umieszcza się opłukaną zimną wodą blachę. W ten sposób gorące powietrze dotrze do mięsa ze wszystkich stron i powstanie chrupiąca skórka na całej powierzchni. Tłuszcz ściekający do blachy, z przyprawami, wywarem, wodą lub winem, to znakomityy materiał na sos. W przypadku chudego mięsa należy je posmarować roztopionym masłem lub tłuszczem zbierającym się na blasze. Uwaga! Chude mięso wkłada się do nagrzanego piekarnika, a tłuste do zimnego!
Mniejsze porcje mięsa piecze się w zamkniętym naczyniu, co zapobiega jego wysychaniu i przypalaniu się. Ważny jest garnek, w którym pieczemy: powinien być z kamionki lub żeliwny ze szczelną pokrywką. Takie naczynie należy opłukać zimną wodą przed włożeniem mięsa (garnek z kamionki moczymy w wodzie). Piekąc chude mięso można włożyć do garnka troszkę boczku lub słoniny. Mięsa nie należy solić zbyt mocno, zamiast tego dobrze natrzeć przyprawami i dodać na przykład włoszczyznę lub cebulę. Jeśli chcemy, by mięso miało chrupiącą skórkę, należy zdjąć przykrywkę 15 minut przed końcem pieczenia.
Udanego gotowania!
Agnieszka Rachwał