Mniej elastyczna skóra, zwiększone ryzyko osteoporozy, podwyższony poziom cholesterolu, obniżenie poziomu hormonów płciowych, zaparcia – to najczęstsze problemy pojawiające się po 40-tce. Spożywane posiłki powinny dostarczać odpowiednich ilości białek, tłuszczów, węglowodanów, witamin i składników mineralnych. – Na pewno w naszym menu nie powinno zabraknąć produktów mlecznych, pokarmów obfitujących w witaminę A oraz w witaminy z grupy B, potraw bogatych w błonnik, karetonoidów, a także produktów korzystnie wpływających na poziom hormonów płciowych– radzi Patrycja Szewczyk-Nagietowicz z Centrum Dietetyki i Poradnictwa Żywieniowego w Radlinie.
Produkty mleczne są źródłem wapnia, który korzystnie wpływa na tkankę kostkę i obniża ryzyko osteoporozy. Szczególnie zbawienne będą te fermentowane, jak na przykład maślanki czy kefiry, które dodatkowo obniżają poziom cholesterolu. Witamina A oraz witaminy z grupy B poprawiają kondycję naszej skóry. Źródłami witaminy A są mleko, żółtka jaj, produkty mleczne i niektóre tłuste ryby. Natomiast prowitaminę A, czyli beta karoten, znajdziemy w produktach pochodzenia roślinnego (np. w marchwi, pomidorach, sałacie, pietruszce, boćwinie, pomarańczach). Witaminy z grupy B występują z kolei w produktach roślinnych (pełnoziarniste pieczywo, kasze, zielone warzywa liściaste, migdały, orzechy i nasiona) oraz w produktach zwierzęcych (jaja, podroby, drób, mleko i jego przetwory). Przykre objawy zaparć zniweluje natomiast błonnik, który znajdziemy w pełnoziarnistym pieczywie, ciemnych kaszach, w ryżach i makaronach.
Zadbajmy również o obecność w naszych posiłkach karetonoidów. To barwniki obecne w czerwonych i żółtych warzywach i owocach, które mają działanie przeciwutleniające i opóźniają procesy starzenia się organizmu. Znajdziemy je m.in. w pomidorach, dyni, marchwi, papryce.
Po 40. roku życia dokuczliwe bywają objawy menopauzy i andropauzy. Tu pomocne będą produkty sojowe. To, czy soja rzeczywiście łagodzi objawy menopauzy, jest sprawą kontrowersyjną. Jedne badania potwierdzają jej skuteczność, inne nie. Jedno jest pewne: produkty sojowe bogate są w białko wiążące hormony płciowe na odpowiednim poziomie. Na pewno więc nam nie zaszkodzą. – Mężczyźni powinni również dodatkowo dbać o prawidłową podaż cynku w diecie, który podnosi poziom testosteronu. Źródłem tego składnika są owoce morza, orzechy, pełnoziarniste pieczywo, nabiał, chudy drób..
Poza zbilansowanymi posiłkami, pamiętajmy też o odpowiedniej podaży płynów – szczególnie wody, która nawilży skórę od środka i jest jednym z najlepszych „kosmetyków”. Woda nie może być magazynowana, więc powinna być regularnie dostarczana do naszego organizmu. Najlepiej pijmy małymi porcjami, w ciągu całego dnia.
A czego powinniśmy się wystrzegać w naszej diecie, jeśli przekroczymy 40-tkę? – Nadmiernej ilości tłuszczów zwierzęcych i cukrów prostych, a więc słodyczy – odpowiada Patrycja Szewczyk-Nagietowicz. – Tych składników wystrzegajmy się jednak w każdym wieku, nie tylko po 40-tce. Jako przekąski raczej zalecam sięganie po nabiał bez dodatku cukru, orzechy, nasiona, owoce czy warzywa – dodaje.
Alejakobiet.pl / Materiały prasowe