Przygotowanie
Do rzucania palenia należy się przygotować. Większość palaczy twierdzi, że nadejdzie taki dzień, że powiedzą sobie, od dziś nie palę i już, to wystarczy. Wystawiają swoją wolę na prawdziwą próbę. Cześć z nich szybko się „łamie” w obliczu większego stresu czy chwili słabości, a gdy niektórym się udaje, jest to okupione naprawdę dużym wysiłkiem, a można prościej.
Motywacja
Przed ustalonym dniem „rzucania”, około tydzień przed, sporządź tabelę korzyści i strat niepalenia. Z korzyściami zwykle nikt większych problemów nie ma (ładna cera, bielsze zęby, mniejsze ryzyko poronień i oczywiście nowotworów itd.) o tyle o stratach, a więc negatywnych konsekwencjach związanych z rzucaniem palenia nikt już nie pamięta. A one są równie istotne i trzeba być ich świadomym. A jako, że chyba żadna zmiana nie przynosi wyłącznie pozytywów zastanów się co utracisz rzucając palenia (np. wykluczasz się z pewnego grona osób). Spisz to wszystko na kartce, i korzyści i straty. Oceń czy lista zysków jest wystarczającą, czy wynagradza Ci poniesione straty. Czytaj tę listę jak najczęściej, a przede wszystkim w chwilach słabości.
Potem ustal plan działania w sytuacji, gdy pojawi się pokusa zapalenia, gdy będziesz wśród ludzi, którzy palą lub w miejscach gdzie zwyczajowo też się zaciągałeś. To będą chwile, gdy chęć zapalenia będzie najsilniejsza. Więc na początku „rzucania” lepiej tych sytuacji po prostu unikać, a więc spotykać się z przyjaciółmi niepalącymi, lub kategorycznie zabronić palenia przy nas, zmienić knajpę, w której do tej pory paliliśmy itd. Lepiej nie wystawiać woli na próbę, bo będzie nam jeszcze potrzeba na kolejne etapy rzucania palenia.
Nawyk za nawyk
Aby skutecznie pozbyć się niechcianego nawyku jakim jest palenie, należy go zastąpić nowym nawykiem (oczywiście zdrowszym). Bo natura nie znosi próżni. Nie można tak po prostu przestać czegoś robić, bo w te „puste miejsce” zaraz pojawi się zachowanie wyuczone, a więc nawyk. Gdy więc codziennie rano palisz sobie do kawy papierosa, nie staraj się na siłę wypić tej kawy bez niego, weź na jego miejsce paluszek, jakąś zdrową przekąskę (np. baton zbożowy) lub w ogóle zmień poranny rytuał, a kawę wypij w pracy.
Taki sam schemat stosuje się przy tresurze psów. Gdy nasz niesforny ulubieniec powala gości w drzwiach na powitanie, to nie uczymy go, aby nie skakał na gości, tylko aby na przykład siadał na powitanie, podał łapę itp. Zastępujemy jeden nawyk innym, a uczymy go takich zachowań, które uniemożliwiałyby pojawienie się tych niepożądanych.
Próba niemyślenia
Gdy prześladuje Cię myśl o zapaleniu, nigdy nie próbuj „nie myśleć”, lub spychać te myśli, zajmować się innymi rzeczami itd. One i tak tam są, a próby niemyślenia, tylko je nasilają. W taki chwilach, weź kartkę korzyści i strat, i przypomnij sobie dlaczego rzucasz, i co z tego będziesz miał.
Czym jest dla Ciebie papieros?
Palenie jak każdy nawyk, spełnia jakąś funkcję, czemuś służy. Z reguły wyraża ono potrzebę prawdziwej komunikacji, swobody i wolności. A jeśli palenie zastępuje jedną z ważnych a niezaspokojonych potrzeb w naszym życiu, sama wola rzucenia nie wystarczy. Często już na terapii zgłębia się naturę nawyku palenia i szuka się czego symbolem jest dla danej osoby papieros. Możesz więc już teraz zastanowić się co zastępuje Ci palenie, czego Ci brakuje, jakie emocje i myśli towarzyszą Ci gdy palisz?
Anna Sosinowska – Psycholog, mediator rodzinny, terapeuta. Psychologię ukończyła na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, pracowała na oddziałach onkologicznym oraz psychiatrycznym. Obecnie pracuje w Poradni Zdrowia Psychicznego w Bytomiu, prowadzi również Poradnię Psychologiczną, a od 2010 roku pisze artykuły i porady psychologiczne dla gazet i wortali internetowych.
W swojej pracy oprócz diagnostyki, terapii i poradnictwa psychologicznego, zajmuje się także psychologią menedżerską, a wśród swoich zainteresowań wymienia między innymi psychopatologię ekspresji, w ramach której prowadzi badania rysunków dzieci oraz pacjentów chorujących na schizofrenię.