Kaligrafia jest piękną i zarazem elegancką techniką pisania, która choć nie jest już uczona w szkołach, to jednak nie odeszła do lamusa. Nawet najbardziej finezyjna czcionka komputerowa nie zastąpi bowiem starannych, odręcznie stawianych znaków zdobionych konkretnym stylem. Do rozpoczęcia przygody z kaligrafią nie potrzeba wiele. Wystarczy odpowiednie narzędzie do pisania, które można wypełnić atramentem lub … farbą akwarelową. I to właśnie ona będzie bohaterką dzisiejszego wpisu.
Tylko do malowania?
Wielu osobom wydaje się, że farby akwarelowe są zarezerwowane wyłącznie dla malarzy. Nic bardziej mylnego! Sięgają po nie również kaligrafowie – i to o różnym stopniu zaawansowania, którzy jako podstawowy atut wskazują na możliwość uatrakcyjnienia ręcznie stawianych znaków. Do kaligrafowania piórem można używać farb akwarelowych w płynie, których sposób użycia nie różni się od atramentu czy tuszu. Jedyne, co należy zrobić to zanurzyć w nich stalówkę, aby od razu przystąpić do pisania. Alternatywą mogą być farby w kostkach, których wykorzystanie także nie jest trudne, jednak wymaga nieco większej wprawy niż w przypadku klasycznego tuszu. Jednak nagrodą za włożony wysiłek są zachwycające efekty końcowe, dzięki którym nawet najprostszy z pozoru napis w oka mgnieniu zyskuje na atrakcyjności.
Gdzie znajdą zastosowanie?
Farby akwarelowe idealnie sprawdzą się przy wypisywaniu zaproszeń, kartek okolicznościowych czy etykiet. Nieocenione będą również w kaligrafii nowoczesnej oraz w pracach letteringowych.
Jak zacząć?
Używanie farb akwarelowych do kaligrafii, choć wymaga większego wysiłku, nie jest tak skomplikowane, jakie mogłoby się wydawać. Na początek należy zwilżyć końcówkę pędzla w wodzie i wykonując koliste ruchy, potrzeć nią farbę. Warto pamiętać, że dla uzyskania oczekiwanych efektów swojej pracy, konsystencja farby powinna być gęsta. Tylko wtedy zapewni optymalny poziom krycia i jednolity efekt pod względem koloru. I tak naprawdę to tyle, jeśli chodzi o sposób postępowania z farbami akwarelowymi w kaligrafii. Potem należy już tylko ćwiczyć i ćwiczyć, pamiętając że najładniejsze efekty są widoczne dopiero jak farba wyschnie.
Co zrobić, aby pisanie było łatwiejsze?
Farby akwarelowe nie muszą spędzać snu z powiek osobom zafascynowanym w kaligrafii. Aby tak się stało, ważny okazuje się wybór odpowiedniej stalówki. Zamiast elastycznej, po której farba będzie spłycać, tworząc nieestetycznie wyglądające kleksy, o wiele lepiej sprawdzi się model o średnim stopniu giętkości. A co, jeśli farba nie będzie chciała spłynąć na papier? Z takimi problemami często też zmagają się – niewprawieni jeszcze – kaligrafowie. Wówczas wystarczy nałożyć pędzelkiem więcej farby na stalówkę i jeszcze raz podjąć próbę pisania.
Alejakobiet.pl