Nie ulega wątpliwości, że każdy trening musi być powiązany z pewną restrykcją żywieniową. Każdy sportowca (nawet ten najmłodszy) musi dostosować się do pewnych obowiązujący standardów żywieniowych, o ile chce być najlepszym, chce dać z siebie wszystko. Podobne zasady powinni przejawiać ludzie młodzi, ambitni, wiedzący że to co chcą osiągnąć ma głęboki sens. W przypadku dzieci też musimy mówić o pewnej diecie, choć zważywszy na fakt, że nasze pociechy jeszcze rosną, z pewnością ograniczenia nie będą zbyt duże – nie zmienia to jednak faktu, że są i trzeba się do nich stosować.
Tenis ziemny dla najmłodszych – odpowiedni trening i prawidłowa dieta
892
Przede wszystkim dobry zawodnik, to dobrze odżywiający się zawodnik. Prawidłowo przeprowadzona dieta jest więc kluczem do sukcesu, bo daje siły, a przy tym nie obciąża organizmu na tyle, by móc planować kolejne zwycięstwa. Mówi się, że jest się tym czym się je – ciężko się z tym nie zgodzić. Jeżeli będziemy jedli fast foody to z pewnością nie tylko przybierzemy na wadze, ale także utracimy dawną kondycję. Jedzie wpływa więc nie tylko na naszą wagę, ale także chęć do działania, samopoczucie, czy kondycje fizyczną. Jakie to więc ważne, by młodego człowieka chronić od tego rodzaju problematycznych wyborów, a wiemy, że jemu jest je najtrudniej zignorować.
Na czym więc powinna polegać zdrowa dieta dla młodego organizmu w świecie tenisa ziemnego? Przede wszystkim powinna być dobrze zbilansowana. Rodzice powinni ograniczać spożywanie takich rzeczy jak słodycze, fast foody, słodzone napoje czy inne niezdrowe przekąski. Oczywiście miejmy na uwadze, że jest to dziecko i że nie należy przesadzać. Trzeba jednak mocno ograniczać „przywileje” jakimi raczą się inne dzieci, a wszystko dla zdrowia naszej pociechy. Dzięki dbaniu o prawidłową porcję warzyw, mięsa, nabiału czy związków mineralnych oraz witamin, nasze dziecko będzie rosło zdrowe i w pełni przygotowane na to, co może go wkrótce spotkać na korcie tenisowym.
Przyszłość i przeszkody
Tenis ziemny staje się coraz popularniejszą dyscypliną sportu w naszym kraju, a wszystko za sprawą sukcesów naszych zawodników na arenie międzynarodowej – jest się z czego cieszyć, bo Polska nigdy nie należała do potęg tenisa. Nie dziwi więc fakt, że coraz więcej rodziców jest zainteresowanych wysłaniem swojego dziecka na lekcje gry w tenisa. W gruncie rzeczy jest to dość kosztowne zajęcie, jeżeli zdecydujemy się na klub prywatny, a nie ma co się oszukiwać, że takie rozwiązanie było by najkorzystniejsze dla rozwijania talentu naszego dziecka. Oczywiście można skorzystać z tańszych klubów, czy nawet darmowych, ale nie gwarantuje to osiągnięcia sukcesu, a przynajmniej nikt go jeszcze w ten sposób nie odniósł – może więc Twoje dziecko będzie pierwsze w historii.
Nie trzeba nikogo przekonywać, że uwagę opinii publicznej przykuwają zazwyczaj tylko ci zawodnicy, którzy trenują w dużych ośrodkach sportowych. To bardzo kosztowne ośrodki, ponieważ każdy zawodnik pracuje pod okiem znanego trenera. Ten go szkoli, wyrabia umiejętności i sprowadza na właściwe tory. Bardzo często zdarza się, że ośrodki szkoleniowe (te najlepsze) są sponsorowane przez duże firmy. Jeżeli chodzi o klasę naszych zawodników to trzeba otwarcie przyznać, że nie jesteśmy gorsi od innych krajów. Polacy naprawdę mają się czym i kim pochwalić w tenisie zawodowym. Nie zmienia to jednak faktu, że w naszym kraju wciąż trenuje mała liczba osób. Tenis ziemny w Czechach czy na Słowacji jest dużo bardziej popularny niż u nas – trenuje tam o wiele więcej młodych zawodników na wyższym poziomie niż w Polsce. Dlaczego tak się dzieje? Największą przeszkodą w przypadku naszych zawodników jest brak wsparcia finansowego. Tym samym brak odpowiednich funduszy uniemożliwia młodym zawodnikom start w zagranicznych turniejach, gdzie może wypromować swoje nazwisko na arenie międzynarodowej. Tej przeszkody nie uda się pokonać jeszcze przez długi, długi czas.
Autorem jest Rudnicki (Trener tenisa).
Zasubskrybuj I bądź na bieżąco
poprzedni artykuł