Kolor to najbardziej znaczący element wystroju wnętrz. Od niego zależy nastrój i klimat domu. Aby go odpowiednio zastosować, warto zrozumieć, jak różne kolory współgrają ze sobą i budują nastrój.
Kolor to najistotniejszy środek budowania nastroju. Każda barwa nadaje pomieszczeniu inną atmosferę. Oczywiście zbudowanie odpowiedniego klimatu nie jest kwestią zastosowania jednego koloru, lecz doboru odpowiedniej gamy i wykorzystania jej w odpowiednich proporcjach w różnych elementach przestrzeni. Wybierając rodzinę kolorów, warto kierować się przeznaczeniem pomieszczenia: na przykład w sypialni powinny być zastosowane kolory spokojne i harmonijne, które skłaniają do odpoczynku.
Wybór
Kolory trzeba dobierać ostrożnie i wypróbować je przed ostateczną decyzją. Zamawiając próbki farb, poproś też o dwa stopnie bledsze lub mocniejsze, bo na malutkim skrawku kolor wygląda inaczej niż na dwumetrowej ścianie. Najlepiej wypróbuj go na większym kawałku karton-gipsu i postaw go w pomieszczeniu tak, żebyś go mogła często obserwować, o każdej porze dnia. Zauważysz, jak kolor się zmienia i czy na pewno ci odpowiada. Przesuwaj go w różne miejsca i zauważ, jak w zależności od pory kolor staje się bardziej żywy lub przytłumiony. Światło to istotny czynnik przy wyborze koloru.
Łączenie kolorów
Łączenie kolorów nie jest trudne. Podstawą jest pamiętanie o trzech słowach: baza, tonacja, akcent.
– Baza jest stosowana w największych proporcjach, najczęściej na ścianach, jest zazwyczaj tłem dla innych kolorów.
– Tonacja to stopień nasycenia koloru. Dwa różne kolory w tej samej tonacji kolorystycznej będą ze sobą współgrały. Jeśli chcesz zachować równowagę wybieraj barwy, które pasują do siebie tonalnie.
– Akcent powinien być stosowany oszczędnie, za pomocą tkanin, ceramiki, lamp, drobnych przedmiotów, które dodają wnętrzu świeżości. Na przykład niebieski salon z pomarańczowymi poduszkami…
Proporcje
Odpowiednie łączenie kolorów to także uwzględnienie proporcji, w jakich będą zastosowane. Jeśli chcesz stworzyć biało-niebieski salon, zastanów się, czy będzie on biały z niebieskimi akcentami czy niebieski z białymi akcentami. Zwykle decyduje o tym kolor ścian, od nich zależą akcenty. Wnętrze o niebieskich ścianach i białych drzwiach to zupełnie inne miejsce niż wnętrze o białych ścianach i niebieskich detalach.
Schemat trzech odcieni
Metoda trzech odcieni może być zastosowana w niemal każdym pomieszczeniu. Najpierw wybierz neutralny kolor z gamy bili i kremów, wykorzystany do pomalowania drzwi czy innych elementów drewnianych i na meblach. Potem wybierz kolor bazowy do pomalowania ścian, do tkanin na tapicerkę i na zasłony. Na koniec dodaj silny akcent, który będzie używany w mniejszym stopniu, na poduszki, wazony, narzuty itp. W ten sposób możesz stworzyć niezliczoną ilość połączeń. Innym prostym rozwiązaniem jest wybór różnych odcieni tego samego koloru, na przykład błękitny schemat stworzysz stosując odcienie od morskiego po granat, a zielony od mięty po szmaragd. Ale w tym przypadku oszczędnie używa się najsilniejszych kolorów.
Osobowość
Wybierając kolor w danym pomieszczeniu, zastanów się, kto będzie w nim przebywał najczęściej i pomyśl o jego osobowości. Wpływ kolorów jest bardzo istotny na samopoczucie i zachowanie. W miejscu przeznaczonym do odpoczynku trzeba stosować kolory łagodne, a w bawialni – wesołe. Przykładowo: kolor biały łagodzi emocje, stres, daje poczucie swobody. Niewskazany dla osób samotnych i tych, które potrzebują dynamiki w działaniu. Kolor pomarańczowy to radość, młodość. Sprzyja pozytywnemu myśleniu. Nieodpowiedni dla osób zagubionych, źle się czujących. Niebieski daje poczucie lekkości i swobody, pobudza do pracy. Wskazany dla osób wyczerpanych psychicznie, ale nieodpowiedni dla osób zdenerwowanych.
Uwaga na nazwy
Kiedy wybierasz kolor, nie daj się zwieść nazwom producentów. Nazwy są kuszące, działają na wyobraźnie. Niestety, rzadko nazwa odpowiada rzeczywistości. Dlatego koniecznie proś o próbki, sprawdzaj jak wygląda dany kolor w domu, nie kieruj się nazwą typu „poranna magnolia”, ponieważ w efekcie możesz uzyskać „szarobury poranek”. Dobre firmy pozwalają na zakup minimalnej ilości farby, żeby móc pomalować tylko kawałek ściany czy karton-gipsu.