Sezon na Helladę
Wakacje wydają się być najbardziej sprzyjające takiej wycieczce, lecz okres od czerwca do końca sierpnia jest najgorętszy i najbardziej tłoczny. Jedno i drugie potrafi skutecznie popsuć wrażenia. Piękną porą jest jesień, gdy słońce świeci nieco słabiej, a morze jest cieplejsze od powietrza. Jeśli jedziesz na Kretę lub Peloponez, wybierz maj. Morze jest zimne, lecz
warunki do zwiedzania znakomite.
Jedziemy
Dojechać do Grecji można nawet pociągiem, z przesiadkami w Budapeszcie i Salonikach, 43 godziny w jedną stronę. Najwygodniej jest więc samolotem lub samochodem. Podróż samolotem z Warszawy do Aten to 2,5 godziny, połączenia są codziennie, a z Krakowa w czwartki i niedziele. Jeśli korzystasz z biura podroży, zwróć uwagę, czy ma pozwolenie Izby
Turystyki i czy gwiazdki w wybranym hotelu są rzeczywiste. Całoroczne wycieczki organizuje Orbis. Godne polecenia są też Scan Holiday, TUI, Itaka, Neckerman. Samochodem najlepiej jedzie się przez przez Włochy i Austrię, gorzej jest u wschodnich sąsiadów – nieźle jest w Czechach, dobrze w Rumunii i Bułgarii. Jeśli masz zamiar podróżować autem po Grecji, miej oczy dookoła głowy – mieszkańcy jeżdżą jak chcą, a znaki są po prostu przydrożnymi ozdobami.
W bagażu
Niezbędny jest krem z dużym filtrem (trudno taki dostać w samej Grecji), środek na komary, latarka (pod namiot), zatyczki do uszu (nie każdy znosi dobrze cykanie cykad), coś na wodę (w Grecji można pić z kranu bez obaw o zatrucie) i coś na głowę…
Jedzenie!
Upał w Grecji nie sprzyja częstemu spożywaniu i uparta osoba może przeżyc na arbuzach i melonach. Jest jednak kilka potraw wartych spróbowania, np. sałatka choriatiki z pomidorami, fetą, czarnymi oliwkami, ogórkiem, papryką i wspaniałą grecką oliwą. Z dodatkiem białego pieczywa i szklanki wina jest klasycznym dla Greków posiłkiem. Jadanie w restauracjach w Grecji to normalka. Porządny obiad z winem można zjeść już nawet za 10 €, szukaj jednak lokali, gdzie jest najwięcej tubylców. W restauracji gospodarz zaprowadzi Cię do lodówki, z której będziesz mogła wybrać coś do przyrządzenia…
Spać też trzeba…
Spanie „na dziko” jest nielegalne, więc lepiej znaleźć pole namiotowe (około 4,5€ za dobę) czy kemping (miejsce na przyczepę kempingową to około 7,50€). Można też znaleźć nocleg na dachu (np. schroniska czy tawerny), z materacem i śpiworem. Hotele często są zarezerwowane wcześniej, więc można się odbić od drzwi. Na lądzie są droższe, w ośrodkach
turystycznych nieco tańsze, ceny wzrastają podczas weekendów. Kwatery prywatne są czyste, tanie, w standardzie od zamykanego na haczyk pokoiku z umywalką na zewnątrz, aż po ładny pokój z łazienką i kuchnią. Nie trzeba ich też szukać – gospodarze sami się znajdą…
Przykładowe ceny
- Woda mineralna – 0,65 € (1,5 l)
- Sok – 1,00 € (1 l)
- Cola – 1,50 € (1,5 l)
- Chleb – 1,00 €
- Papierosy – 1,60 €
- Moussaka (tradycyjna zapiekanka) – 4,00 €
- Souvlaki – 4,50 €
- Ser feta – 5,00 € (1 kg)
- Piwo – 1,00 €
- Gyros – 5,00 €
- Frytki – 1,30 €
- Lody – 3,00 €
Dodatkowe informacje:
Praca urzędów – 8.00 – 14.00 (teoretycznie, doświadczenie każe przychodzić przed 13.00), od poniedziałku do piątku. Uwaga – dotyczy to też banków…
Waluta – obecnie Euro (drachma straciła status środka płatniczego w 2002 roku)
Koszty utrzymania – dzienne koszty utrzymania można ograniczyć tu do 34-39 € dziennie, a obejmuje to: nocleg, śniadanie, piknik, autobus lub prom i posiłek w restauracji. Jeśli masz do dyspozycji 54-59 € dziennie, możesz już nawet wynająć samochód lub skuter.
AlejaKobiet.pl / Materiały prasowe