Przepłakana noc, praca do późna, szalona impreza – podpuchnięte oczy zdradzą wszystko. Można jednak temu zaradzić. Oto sposoby na pozbycie się sińców pod oczami.
Zeszłej nocy bawiłaś się naprawdę świetnie, ale rano w lustrze nie poznajesz własnego odbicia. „Worki” pod oczami, ciemne podkówki – gdzie jest ta zjawiskowa dziewczyna z zeszłego wieczora? I jak w takim stanie można pójść do pracy lub szkoły? Spokojnie, jest wiele trików, które pomogą ci odzyskać olśniewające spojrzenie. Przestudiuj je dokładnie. W karnawale i podczas sesji egzaminacyjnej przydadzą się częściej niż zwykle. 
Po pierwsze – korektor
W karnawale korektor (np. Pupa 62 zł) powinien być najważniejszym produktem w twojej kosmetyczce. Odpowiednio dobrany potrafi zdziałać cuda. Najlepiej gdy jest o odcień jaśniejszy niż podkład, którego używasz. Do aplikowania korektora nie potrzebujesz specjalnego pędzla, jeśli wklepiesz go palcami, efekt będzie jeszcze lepszy. Sam korektor to dla ciebie za mało? W kącikach oczu i na dolnej powiece narysuj kreskę kredką w kolorze jasnobeżowym (ok. 7 zł).
Po drugie – zimny kompres
Nie jest to wprawdzie trik kamuflujący, ale równie skuteczny sposób na zmniejszenie „worków” pod oczami. Okulary żelowe włóż na 20 minut do lodówki lub na 10 minut do zamrażalnika, a następnie połóż je na zmęczone oczy i trzymaj przez 10-15 minut. Takie okulary kupić można prawie w każdej drogerii, a ich cena nie jest wysoka (10-30 zł). Zamiast nich możesz na powieki zaaplikować bardzo zimną wodę lub mleko. Aby dodać spojrzeniu blasku możesz również wypróbować kompresy z czarnej lub zielonej herbaty. Ten sposób był już znany naszym babciom.
Po trzecie – nawilżanie
Aby uniknąć pojawienia się opuchlizny wokół oczu należy dbać także o odpowiednie nawilżenie skóry. Nie tylko z zewnątrz, ale i od wewnątrz. Dlatego w ciągu dnia często sięgaj po szklankę wody mineralnej. Ze swojej diety wyeliminuj mocno solone potrawy i koniecznie rzuć palenie. Pamiętaj również o regularnym stosowaniu kremu pod oczy (np. Olay Total Effects ok. 60 zł) lub specjalnego roll-ona (np. Garnier ok. 30 zł).
Po czwarte – sen
Pamiętaj, że nic nie dzieje się bez przyczyny i że lepiej zapobiegać powstawaniu ciemnych podkówek, niż przykrywać je kolejnymi warstwami kosmetyków. Dlatego ważny jest odpowiednia dawka snu. Nie zarywaj nocy zbyt często. Jedno wyjście na imprezę tygodniowo wystarczy. Twój organizm potrzebuje dużo czasu, by zregenerować się po całonocnych szaleństwach, co niestety odbija się na wyglądzie. 8 godzin snu to podstawa.
Po piąte – wizyta u kosmetyczki
Jeśli „worki” pod oczami są dla ciebie uciążliwszym problemem i pojawiają się znacznie częściej niż po nieprzespanej nocy, zastanów się nad zabiegami u kosmetyczki. Proponujemy: zabieg nawilżająco-liftujący, który poprawi wygląd skóry wokół oczu, zmniejszy opuchliznę i sprawi, że skóra będzie promienna, napięta i perfekcyjnie nawilżona. Cena zabiegu ok. 60 zł.
Życzymy perfekcyjnego wyglądu przez cały karnawał!