Panuje powszechne przekonanie, że kosmetyki z apteki są wartościowsze od tych, sprzedawanych w drogeriach. Zobacz, które z nich lepiej wybrać.
Z apteki: Balsam do ust Tisane Herba Studio
Cena: 9 zł/ 4,9 g
Opinie:
– bardzo mała wydajność, przy regularnym stosowaniu starcza tylko na kilka tygodni;
– świetnie nawilża, najlepiej nakładać grubą warstwę na noc;
– nadaje się do stosowania pod kolorowe pomadki, błyszczyki i kredki;
– dość dobrze nawilża, jednak szybko się ściera, raczej nie poradzi sobie z bardzo suchymi, spękanymi ustami;
– nadaje lekki połysk i ma przyjemny zapach, jednak jego odpowiednik w słoiczku jest znacznie lepszy;
Ocena: 8/10
Z drogerii: Balsam do ust w sztyfcie Carmex
Cena: ok. 9 zł/ 4,25 g
Opinie:
– to mój ulubiony balsam, świetnie natłuszcza i radzi sobie nawet z bardzo spierzchniętymi ustami;
– jego wielką zaletą jest to, że posiada filtr ochronny, nie podoba mi się natomiast specyficzny zapach;
– u mnie się nie sprawdził, mrowienie, które powoduje, było nie do zniesienia, ponadto miałam wrażenie, że wysuszył moje usta;
– dobrze nawilża i powoduje przyjemne uczucie mrowienia;
– jak dla mnie nie ma żadnych minusów – mój numer jeden;
Ocena: 8/10
Z apteki: krem intensywnie nawilżający SPF 20 Iwostin
Cena: 30 zł/ 75 ml
Opinie:
– używam go, chociaż mam cerę mieszaną i większość kosmetyków intensywnie nawilżających się u mnie nie sprawdza, tym produktem jestem jednak zachwycona;
– po jego zastosowaniu moja skóra bardzo się błyszczy, dlatego używam go wyłącznie na noc;
– nie podrażnia skóry, nie szkodzi jej, a ponadto świetnie nadaje się pod makijaż;
– jest bardzo wydajny, jedno opakowanie starcza na kilka miesięcy, a poza tym cena jest bardzo przystępna;
– stosowałam ten krem zimą, niestety mam bardzo suchą skórę i u mnie się on nie sprawdził, zostawiłam go sobie na inne pory roku i wtedy nawilżał wystarczająco;
Ocena: 8/10
Z drogerii: Krem intensywnie nawilżający do cery suchej AA Ultra Nawilżenie Oceanic
Cena: 17 zł/ 50 ml
Opinie:
– świetnie sprawdza się przy pielęgnacji suchej skóry: dobrze nawilża, a cera wygląda po nim ładnie i zdrowo;
– bardzo dobrze nawilża, ale nie jest tłusty, dzięki czemu nadaje się zarówno na noc, jak i na dzień;
– nie podrażnia skóry, jednak na mojej twarzy bardzo się roluje, dlatego mogę go stosować tylko na noc;
– łatwo się rozprowadza na skórze, szybko się wchłania i nie powoduje powstawania wyprysków;
– u mnie się zupełnie nie sprawdził, wysuszył moją i tak już suchą skórę i spowodował uczulenie;
Ocena: 8/10
Z apteki: krem nawilżający pod oczy i na powieki OEPAROL
Cena: ok. 10 zł/ 30 ml
Opinie:
– krem bardzo dobrze nawilża, jednak jest trochę tłusty i długo się wchłania, dlatego stosuję go wyłącznie na noc;
– bardzo fajnie nawilża, jednak tuż po jego nałożeniu łzawią mi oczy;
– zapobiega powstawaniu drobnych zmarszczek, a skóra po nim wydaje się jędrniejsza;
– u mnie nie zadziałał w ogóle, a dodatkowo po jego zastosowaniu bardzo piekły mnie oczy;
– nie zaobserwowałam nadzwyczajnego działania, ale też nie wyrządził mojej skórze krzywdy, w miarę dobrze nawilża;
Ocena: 6/10
Z drogerii: krem pod oczy Kozie Mleko Ziaja
Cena: ok. 5 zł/ 15 ml
Opinie:
– krem nie robi nic, nie zaobserwowałam żadnej różnicy w wyglądzie mojej skóry, gdy go stosowałam;
– ładnie pachnie, ma niską cenę, jest wydajny, ale w ogóle nie nawilża;
– delikatnie nawilżył moją skórę, poza tym szybko się wchłania, więc nadaje się pod makijaż;
– używam go dwa razy dziennie: rano i wieczorem i muszę przyznać, że u mnie sprawdza się świetnie;
– nie uczula, nie podrażnia i ładnie rozświetla skórę pod oczami;
Ocena: 6/10