Wielkimi krokami zbliża się rok akademicki. Studenci wciąż korzystają z ostatnich promyków słońca, lecz już niebawem będą musieli wrócić do bardziej przyziemnej rzeczywistości. Studia to wyjątkowy czas dla wszystkich. To właśnie wtedy musimy podjąć wiele ważnych życiowych wyborów. To też okres, kiedy poznajemy nowych znajomych, zdobywamy zainteresowania, zmieniamy miejsce zamieszkania, zakochujemy się i .. wiele, wiele innych.
Czym charakteryzują się dzisiejsi studenci? Trudno mówić o jednolitych cechach. Dużo osób łączy studia z pracą lub drugim kierunkiem. Normą są także studia zaoczne czy wieczorowe. Czy istnieje zatem coś takiego jak uniwersalna moda studencka? Absolutnie nie. Wszystko zależy bowiem od kierunku studiów, osobowości, figury czy aspiracji. Inaczej ubierają się poważni studenci prawa, a inaczej kolorowe studentki kulturoznawstwa czy historii sztuki. Jedno jest jednak pewne – wszyscy studenci ubierają się coraz odważniej – i to nawet na egzaminy. Profesorowie często przymykają na to oko, inni jednak nadal wymagają ścisłego dress code’u. I bardzo dobrze – ultrakrótkie jeansy, obcisłe topy i skórzane miniówy zostawmy sobie na imprezy w akademiku albo juwenalia, a na co dzień wybierajmy spokojny, klasyczny look. Ale spokojny wcale nie musi być nudny!
W tym roku akademickim znowu modny będzie styl oxfordzki. Królować będą marynarki, plisowane spódnice, spodnie z kantem, koszule z kołnierzykami, kolorowe trampki i duże okulary. Do tego klasyczne cardigany i duże torby, które pomieszczą książki, zeszyty i laptopa. Panom polecamy wygodne, wysokie buty ze skóry, a panie świetnie będą wyglądać w modnych jazzówkach, które pasują zarówno do spodni, jak i spódnicy. Takie buty dla idealna propozycja dla miłośniczek aktywnego stylu życia.
sweter Bonprix 79,90 zł, szalik Tape a l’oeil 34,99 zł.
Studentkom na co dzień polecamy także minimalistyczny makijaż – pomadkę w odcieniu nude, krem BB i naturalne włosy oraz brwi. W tym sezonie na kampusach po raz kolejny królować będą warkocze. Są dziewczęce i romantyczne. Ale, uwaga! Wcale nie muszą być bardzo staranne, artystyczny nieład, szczególnie u humanistek, jest jak najbardziej wskazany. A jak ubierać się na egzaminy? Tutaj wskazana jest klasyczna elegancja. Sprawdzą się proste czarne spodnie, ołówkowa spódnica czy perfekcyjnie skrojona marynarka w mało krzykliwym kolorze. Modowe eksperymenty i szaleństwa zarezerwuj za to na imprezę po egzaminie.
torebka Zouza 1000 zł, , kolczyki Parfois 19,99 zł,
Na co dzień zakazane są także kolory fluo, zamiast nich wybierz charakterystyczne kolory jesieni – zieleń, burgund i granatowy, które nigdy nie wyjdą z mody. W tym sezonie warto znowu zaprzyjaźnić się z kratką. Ten wzór to prawdziwy sprzymierzeniec mody uniwersyteckiej. Gruby sweter w kratkę albo marynarka w drobną pepitkę będą przepisem na sukces. Do tego beret w stylu paryskim, czarne muszkieterki, grube wełniane rajstopy – i już każdy żak jest Twój! Do końca studiów nie zapominaj o nienagannym stroju. Warto pokazać profesorom, że traktujemy zajęcia i ich przedmioty poważnie. Taka postawa niekoniecznie wpłynie na lepszą oceną, ale z całą pewnością w tym nie przeszkodzi.
Ida Świerkocka