Nauka języków bywa kłopotliwa. Zrozumienie i zapamiętanie coraz trudniejszych treści jest wyzwaniem zarówno dla młodzieży szkolnej, studentów, jak i ludzi dorosłych. Istnieje jednak szereg technik, które mogą ułatwić proces nauczania, a co więcej – uczynić go skutecznym i… zabawnym. Prezentujemy kilka z nich.
Co dwie półkule, to nie jedna
Poszukując skutecznego sposobu na naukę warto zrozumieć, jak w czasie przyswajania wiedzy działa nasz mózg. Składa się on z dwóch półkul, z których każda specjalizuje się
w nieco innych działaniach. Lewa jest związana z myśleniem analitycznym, racjonalizacją, logiką i zapamiętywaniem szczegółów. Prawa natomiast odpowiada za działania twórcze, przyswajanie kształtów, kolorów, form abstrakcyjnych czy metafor. Gdy uczymy się w sposób tradycyjny, czytając notatki lub książki, posługujemy się tylko lewą półkulą. Bezczynność prawej sprawia, że łatwiej się dekoncentrujemy, przez co nauka jest mniej efektywna.
Sposób pierwszy: Z mapą szybciej dotrzesz do celu
Tradycyjny sposób nauki oparty na wydobywaniu informacji z jednolitego tekstu jest, dla większości uczących się, mało skuteczny – ważne treści ubrane w długie i skomplikowane zdania są trudniejsze do wychwycenia, nie mówiąc już o zapamiętaniu. Aby wyróżnić najważniejsze kwestie warto skorzystać z techniki tworzenia tzw. map myśli. Tak sporządzone notatki pozwolą nie tylko usystematyzować zdobytą już wiedzę. Znacznie przyśpieszą także powtarzanie informacji.
Metoda ta polega na zapisaniu kluczowego pojęcia na środku kartki, a następnie rysowania od niego gałęzi, z których każda dotyczy innego zagadnienia. Z każdej wyrastają następne, obejmujące bardziej szczegółowe kwestie, aż do zapisania wszystkich ważnych informacji. Poszczególne gałęzie mogą mieć różną formę np. słów czy obrazków. Mogą różnić się wielkością i kolorami. Najistotniejsze elementy powinny się jednak wyróżniać. – Technika ta doskonale sprawdza się przy nauce nowego słownictwa – wskazuje Krzysztof Baran, ekspert PONS, wydawcy nowoczesnych pomocy naukowych do nauki języków obcych, m.in., Wielkiej Gramatyki Angielskiej czy praktycznych słowników dostosowanych dla osób na każdym etapie nauki. – Dla każdego zagadnienia należy stworzyć oddzielną mapę zawierającą wybrane hasła. Jeśli w szkole omawiany jest np. temat żywności, mapa może przybrać formę stołu, na którym rozstawione będą różne produkty podzielone na odpowiednie kategorie. Łatwo możemy zaznaczyć te, które sprawiają nam trudność: wyjątki, związki frazeologiczne, synonimy, idiomy czy zwroty używane w różnych rejonach występowania danego języka.
Sposób drugi: Skojarzenia kluczem do sukcesu
Mapy myśli ułatwiają zrozumienie i powtarzanie treści, których się uczymy. Bywa jednak, że nie wystarczają do zapamiętania wszystkich potrzebnych informacji. W takim wypadku warto posłużyć się np. metodą skojarzeń. Technika ta polega na tworzeniu historii, obrazów myślowych czy rymowanek, w których występują trudne do zapamiętania zagadnienia. Dzięki tej metodzie łatwiej zapamiętamy nie tylko nowe treści, ale również ich kolejność. Wymyślając czy wyobrażając sobie takie historie, należy kierować się kreatywnością i humorem. – Powszechnie wiadomo, że najmocniej zapisują się w pamięci rzeczy niecodzienne i wyjątkowe – przypomina Krzysztof Baran, PONS. – Dlatego im ciekawsze, bardziej niesamowite będą nasze skojarzenia, tym łatwiej przyjdzie je nam zapamiętać. Ucząc się słownictwa można układać krótkie, śmieszne historyjki, w których wykorzystamy nowe zwroty. Możemy je zilustrować i opatrzeć opisem, co pomoże przyswoić pisownię tych słów. Metoda skojarzeń może też służyć zabawie, do której wykorzystamy słownik. Możemy np. wylosować przypadkowe słowa, z których następnie trzeba ułożyć jak najzabawniejsze historie. W ten sposób kreatywnie spędzimy czas z dziećmi czy przyjaciółmi, dobrze się bawiąc, a jednocześnie – ucząc.
Sposób trzeci: Zabawa zamiast nauki
Nauka wykorzystywana w praktyce jest najskuteczniejsza, Jeśli uczynimy z niej zabawę, będzie także przyjemnością, do której z chęcią wrócimy. Warto więc zadbać o jej odpowiednią formę. Świetnym sposobem na zachęcenie młodzieży do nauki jest uczynienie z niej gry, pola na którym mogą rywalizować czy współdziałać. W wypadku języków obcych, skuteczne może być wykorzystanie znanych i lubianych rozrywek czy dostosowanie zasad niektórych gier do potrzeb naukowych.
– Stworzenie obcojęzycznych wersji haseł czy kart używanych w grach nie jest trudne. Umożliwia natomiast zdobywanie i utrwalanie wiedzy w czasie zabawy z dziećmi czy znajomymi. Warto skorzystać przy tym ze słowników przystosowanych do naszych potrzeb i umiejętności językowych, które będą przy tym atrakcyjne wizualnie i wyposażone w wersje elektroniczne
– twierdzi Krzysztof Baran, PONS. – Domową bazę takich materiałów edukacyjnych możemy stale powiększać, co pozwoli nie tylko poznawać nowe zwroty, ale też powtarzać te już znane. Rozwiązania takie sprzyjają także oswajaniu się z obcą pisownią i wymową. Inspiracji i haseł możemy szukać w publikacjach stworzonych do samodzielnej nauki czy słownikach, które zawierają również przykładowe ćwiczenia.
Alejakobiet.pl