Usta uwodzicielki

Pełne, ponętne i w soczystym kolorze usta są symbolem kobiecości. Kobieta zrobi wiele, by takie mieć, nawet operację plastyczną. Jednak bez skalpela też wyczarujemy kuszące usta uwodzicielki. 

Uwodzenie to często gra bez słów. Ustami możesz dużo powiedzieć nawet, gdy nie mówisz nic. Szczery i spontaniczny uśmiech to zachęta do rozpoczęcia znajomości. Mężczyźni w pierwszej kolejności zwracają uwagę na usta, ponieważ są dla nich wyznacznikiem seksapilu. Sam ruch warg – delikatne rozchylanie i ich oblizywanie może być sygnałem dla mężczyzny. Najbardziej kręci ich ognista szminka. I nie zawsze musi to być mocna czerwień. Najlepiej znaleźć własny odcień, np. wśród chłodniejszych i stonowanych, które „wybielą zęby”. 

Aby być posiadaczką ust, które uwodzą trzeba stosować 4 zasady. Po pierwsze, ponętne usta są gładkie i miękkie, a to zapewni im peeling i nawilżenie. Najpopularniejszy i najprostszy peeling jest miodowo-cukrowy. Połącz płynny miód z cukrem, a potem nałóż na usta i masuj przez co najmniej minutę. Oprócz właściwości złuszczających i wygładzających ma również nawilżające i odżywcze. Peeling można stosować nawet 2 razy w tygodniu, a bezpośrednio po nałożyć kosmetyk pielęgnacyjny. Do mieszanki możemy dodać trochę oliwy z oliwek i olejku migdałowego, ekstrakt waniliowy lub sok z cytryny i pomarańczy. Masować możemy palcem okrężnymi ruchami lub miękką szczoteczką do zębów. 

Po drugie, trenuj usta – ćwiczą podobnie jak inne części ciała. Najpopularniejsze ćwiczenia to: gaszenie świeczki, powstrzymywanie krzyku, głośne wymawianie samogłosek AEOU oraz szeroki i spontaniczny uśmiech.

Po trzecie, nie zapominaj o optycznie powiększającym makijażu. Perfekcyjnie nadaje się do tego szminka i błyszczyk. Najpierw pomaluj usta szminką, a potem błyszczykiem – dzięki temu za jednym razem masz podkreślone i błyszczące. Można zdecydować się również na dwustronne pomadki w kolorze ciemno-jasnym. Ciemniejszym obrysowujemy same wargi, a jaśniejszym środek. Warto pomalować usta balsamem w szychcie, a potem błyszczykiem, co wydłuży trwałość połysku. 

Po czwarte, zadbaj o zęby. Gdy pragniesz ponętnych ust, musisz mieć idealnie śnieżnobiałe zęby. Ponętne usta uwodzą spontanicznym uśmiechem. Boisz się uśmiechać, gdy masz zęby z przebarwieniami. Dlatego kurację powiększającą zacznij od wizyty u stomatologa. Pamiętaj o co najmniej dwukrotnym myciu zębów w ciągu dnia i dbaj o dziąsła. Zdrowe dziąsła to także zdrowe zęby. 

Wioleta Nowicka