Jak wybrać dobrą wędlinę to pytanie przed którym stajemy co najmniej kilka razy w miesiącu. Czym powinna charakteryzować się wędlina, aby po jej zjedzeniu można było powiedzieć, że ten zakup był przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”?
Dobra wędlina to taka, o widocznej strukturze mięsa, z wyraźnymi żyłkami i włóknami. Nie powinna być jednorodną, różową i lśniącą masą. Jeśli widzimy w strukturze produktu drobne dziurki, najprawdopodobniej zawiera w swoim składzie spory dodatek wody. Widoczne jest to także podczas jej krojenia. Jeśli z pokrojonej w plastry szynki wypływa woda, jest to kolejny znak, że jej udział w produkcie jest znaczny. Robiąc zakupy, zawsze może poprosić sprzedawcę o przekazanie informacji o składzie wyrobu, zgodnie z obowiązującymi krajowymi przepisami dotyczącymi znakowania żywności.
Jak najlepiej przechowywać wędliny?
Wędliny należy przechowywać w warunkach chłodniczych, czyli np. w domowej lodówce. Najlepiej w pobliżu zamrażarki. Część lodówek posiada nawet specjalnie oznaczone pojemniki odseparowujące produkty mięsne od innych. Optymalny czas przechowywania wędlin zależy ściśle od ich składu, stąd trudno dokładnie określić czas, w jakim mogą przebywać w naszej lodówce.
Co wchodzi w skład wędlin?
Wszystko zależy od tego, z jakim typem wędliny mamy do czynienia. Wyróżniamy aż cztery grupy produktów – wędzonki, kiełbasy, wędliny powstające z podrobów i produkty blokowe. Najbardziej popularne to wędzonki, czyli szynki, polędwice, balerony produkowane z jednego lub kilku kawałków mięsa, a także kiełbasy gdzie, obok mięsa, obecny jest dodatek tłuszczu, który w zależności od poziomu rozdrobnienia kiełbas może być widoczny „gołym okiem” lub nie.
Zarówno w przypadku wędzonek, jak i kiełbas, na pierwszym miejscu listy składników powinno znajdować się mięso, z którego został wytworzony produkt. Inne podstawowe składniki to tłuszcz (w przypadku kiełbas), przyprawy, a także sól. Większość wędlin dostępnych na naszym rynku to produkty podlegające procesowi peklowania, dzięki któremu posiadają różowoczerwoną barwę i są mikrobiologicznie bezpieczne.
Na ich liście składników pojawiają się mieszanki peklujące zawierające m.in. azotyn sodu. Ponadto, część wędlin zawiera także inne dodatki. Najpopularniejsze to izolaty białkowe
np.: sojowe, białek mleka. Na ich obecność szczególną uwagę powinni zwracać alergicy, którzy mogą być uczuleni na surowiec, z którego powstają.
Alejakobiet.pl
na podstawie materiałów kampanii „Żyj smacznie i zdrowo”.