Są masaże lecznicze, relaksacyjne, stóp, aromaterapeutyczne, tajskie, kosmetyczne, wodne i odchudzające. Może być pobudzający lub uspokajający i kojący nerwy. Do klasycznego masażu nie jest potrzebna specjalistyczna wiedza, lecz jedynie świadomość wykonywanych czynności i znajomość kilku podstawowych technik. W połączeniu z własną pomysłowością taka „terapeutyczna sesja” może przynieść zaskakujące rezultaty – szczególnie w zbliżające się Walentynki.
Masaż prócz przyjemności z samego dotyku, powinien także wywoływać pozytywne skutki dla organizmu i ciała. Poprawnie wykonany umożliwia prawidłowy przepływ krwi w naczyniach krwionośnych, co z kolei wpływa korzystnie na pracę serca i nerek. Tarcie wywołane przez masaż wspomaga rozchodzenie się substancji odżywczych po organizmie a tym samym przyspiesza ich wydalanie. Bodźce przenoszone do mózgu przez włókna nerwowe powodują szybsze i bardziej sprawne wykonywanie czynności przez narządy. Ponadto masaż jest niezastąpiony przy ujędrnianiu, i uelastycznianiu skóry. Usuwa obumarłe komórki naskórka a rozszerzając pory pod wpływem ciepła gwarantuje lepsze odżywienie tkanki skórnej. Masaż przyczynia się do regeneracji zmęczonych mięśni i zmniejsza ryzyko kontuzji, usuwa obrzęki, przyspiesza wydalenie produktów rozpadu, zmniejsza napięcie i rozpręża kręgosłup. Często stosuje się go w walce z żylakami, gdyż pobudza przepływ krwi.
Wiedząc jak dobroczynne może być działanie masażu, pozostaje już tylko zabrać się do pracy – szczególnie, że już za kilka dni Walentynki.
Masaż klasyczny ma na celu przede wszystkim poprawę stanu psychofizycznego. Masaż klasyczny wyróżnia 8 podstawowych technik masowania: głaskanie, rozcieranie, ugniatanie, oklepywania, wyciskanie, wibracje i wstrząsanie.
Najprostszą techniką masażu jest głaskanie, które polega na delikatnym ślizganiu dłoni bez przesuwania skóry. Ma na celu ogólne rozluźnienie masowanej osoby, przyzwyczajenie jej do dotyku lub ewentualne złagodzenie bólu, a także usunięcie martwego naskórka dla zapewnienia skórze lepszego odżywienia. Do głaskania można wracać kilkakrotnie w trakcie masażu, jednak na pewno należy nim rozpocząć i zakończyć całą sesję. Dzięki temu efekt rozluźnienia będzie trwalszy.
Nieco silniejszą techniką stosowaną w masażu jest rozcieranie. Wykonujemy wtedy koliste i posuwiste ruchy dłońmi wywołując przesuwanie skórnej tkanki tak, by na ciele powstawały fałdy. Ponieważ przez rozcieranie najszybciej można usunąć przykurcze mięśni, najlepiej stosować tę technikę na nogach lub rękach. Rozcieranie przyspiesza wchłanianie się krwiaków i obrzęków, działa przeciwbólowo na mięśnie, a przy większej wprawie, można w ten sposób usuwać blizny.
- Wellness & Beauty (Rossmann) świeca olejowa do masażu wiśnia i róża – cena: 25,99 zł / 100 ml
- Delawell Gold Massage Oil Złoty Olejek do Masażu Cena – cena: 25 zł / 120 ml
- Organique olejek do masażu – cena: 29,90 zł
- Marion Multi Oils odżywczy olejek do ciała – Cena: ok. 14,50 zł / 150 ml
- Wellness & Beauty (Rossmann) olejek z ekstraktem z wiśni i róży – cena: 10,99 zł / 150 ml
- Kolastyna nawilżający koktajl do ciała SOFT LIFE – cena: ok. 10,99 zł / 200ml
Technika ugniatania wymaga od masującego dużej siły. W czasie ugniatania ręka nie może ślizgać się po skórze lecz zdecydowanie chwytać mięsień, odciągając go od części kostnej. Należy pamiętać by ruchy wykonywać płynnie i rytmicznie, nie można także mylić ugniatania ze szczypaniem samej skóry. Ugniatanie jest najmniej przyjemną, czasem wręcz bolesną częścią masażu, jednak efekt rozluźnionych i pobudzonych do działania mięśni przynosi ogromną ulgę.
By pobudzić przepływ krwi i zakończenia nerwowe, stosuje się techniki wyciskania. Polega ona na jednostajnym wgniataniu całej dłoni lub jedynie kciuków w ciało. Działa ożywczo na ośrodkowy układ nerwowy i usprawnia pracę serca.
W trakcie domowego masażu często zapominamy o tak prostej czynności jak oklepywanie. Można wykonywać je w sposób delikatny lub bardziej zdecydowany, w obu jednak przypadkach kontakt ręki ze skórą powinien być jak najkrótszy a siła uderzenia powinna być rozłożona równomiernie. Oklepywanie nie sprawdza się u każdego, zwłaszcza jeśli osoba ma cienkie naczynia krwionośne, szybko pojawiają się na skórze siniaki lub ma problem z żylakami. Słabsze oklepywanie działa uspokajająco, mocniejsze pobudza organizm.
Dla zmęczonego karku i mięśni pleców najbardziej korzystna będzie technika wibracji. Szybkie drgania palców wykonywane góra – dół zmniejszą napięcie i spowolnią tętno, mogą także działać przeciwbólowo.
Ostatnią techniką masażu klasycznego jest wstrząsanie. Najlepiej stosować ją na zakończenie masażu po ugniataniu a przed głaskaniem. Dłonią całkowicie przylegającą do skóry potrząsamy ciało rozluźniając tkanki. Wstrząśnięcia wykonujemy z dużą siłą, ale nie za często.
Idealnym rozwiązaniem jest sesja trwająca od 30 minut do godziny, wtedy efekty sa najbardziej odczuwalne. Dobrze jest zadbać o odpowiednią atmosferę, zapach i relaksującą muzykę.
Kinga Marciniak