Przed nami weekend, a jak weekend to premiery filmowe -poznajcie 2 propozycje, które naszym zdaniem warto zobaczyć. Obie będą miały premierę 5 maja 2017.
„Numer 7” to opowieść na granicy kina akcji i science-fiction stawiający pytanie o ludzkie zachowanie w obliczu utraty własnej tożsamości.
Nastolatek odzyskuje przytomność w wagonie metra nie pamiętając jak się tam znalazł i kim jest. Nie jest w stanie przypomnieć sobie niczego, co dotyczy przeszłości, wszystko zdaje się być wielką niewiadomą. „Numer 7” to trzymająca w napięciu opowieść będąca obrazem ludzkiej walki o przetrwanie. W roli głównej genialny David Kross znany z filmu „Lektor”, nominowany do prestiżowej nagrody Jupiter Award 2016 dla Najlepszego Aktora.
Zobaczcie trailer:
Film trwa 108 minut i jest odpowiedni dla osób w wieku 12+.
„U Pana Marsa bez zmian” to czarna komedia prosto z Francji, która nie tylko bawi do łez , ale też prowokuje do pytań o sens życia.
Główny bohater filmu Phillipe, w tej roli François Damiens znany z takich hitów jak „Zupełnie Nowy Testament” czy „Rozumiemy się bez słów”, musi skonfrontować się z pasmem niefortunnych zdarzeń. Spadają one na niego jedno po drugim – córka spędza całe dnie na nauce, syn odkrywa uroki samodzielnego decydowania o życiu, jego nowy współpracownik to zamknięty w sobie dziwak. Ta czarna komedia stanie się thrillerem, kiedy oprawca zapuka do drzwi domu Philippe, który ukojenie znajduje tylko w sennych lewitacjach w stroju kosmonauty. Jakby tego było mało – wkrótce pojawi się wielka miłość kłopotliwego kolegi z czasów jego pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Nowi przybysze znajdują wspólny język z jego synem i rozpoczynają plany ataku na zakład przetwórstwa drobiu.
Film został nominowany do Aurora Award na Tromso International Film Festival, 2017.
„Pomysłowy komediodramat, z rozlicznymi wątkami i ekscentrycznymi bohaterami. Bardzo dobrze się ogląda ten film. To taka trochę śmieszna, a trochę smutna tragikomedia. Postacie są bardzo przekonujące, każda ma jakiś swój charakter. Można ich lubić, albo nie, ale trudno nie przejmować się ich losem. Potęguje to bardzo dobra gra aktorska, wśród których wyróżnia się co raz bardziej zdegustowany wydarzeniami Damiens oraz niezwykle dynamiczny i zaborczy Macaigne. Film zawiera także elementy nierealne, otóż w najważniejszych momentach życia Marsa pojawiają się jego zmarli rodzice. To także dobrze buduje klimat tego filmu. Cały scenariusz więc zasługuje na pochwałę. A scenariusz to już połowa sukcesu dla takich produkcji. Druga połowa też jest przyzwoita: historia przebiega sprawnie, aktorzy są idealnie wpasowani i zaangażowany w grane postacie, montaż i muzyka też nie psują filmu”. – Andrzej Ogień, wodaiogien.com.
Zobaczcie trailer
Film trwa 101 minut i jest odpowiedni dla widzów w wieku 16+.
Alejakobiet.pl