Większość kobiet marzy o pięknym ślubie i hucznym przyjęciu weselnym. Oczywiście taka ceremonia musi zostać poprzedzona zaręczynami, których dopełnieniem powinno stać się wręczenie przez ukochanego pierścionka zaręczynowego, najlepiej z brylantem. Jednak niekiedy – pomimo tego, że jesteśmy w stałym związku przez kilka, a nawet kilkanaście lat – nasz partner wciąż zwleka z oświadczynami. Wówczas, zamiast czekać na jego inicjatywę, możemy w dyskretny sposób zasugerować mu, że myślimy o związku poważnie i jesteśmy gotowe na kolejny krok, którego przypieczętowaniem powinien stać się pięknie błyszczący brylant! Jak to zrobić? Oto kilka sprawdzonych sposobów.
Jak dyskretnie zasugerować, że czekamy na zaręczyny?
Jeśli wciąż nie możemy doczekać się oświadczyn, musimy wziąć pod uwagę fakt, że być może nasz partner zwleka z tą decyzją, bo tak naprawdę nie zna naszego zdania na temat małżeństwa. Wówczas najlepszym wyjściem z sytuacji będzie szczera rozmowa. Oczywiście nie możemy wywierać na ukochanym żadnego nacisku. Warto natomiast otwarcie przedstawić nasze stanowisko na temat wspólnej przyszłości. Być może okaże się wtedy, że partner pragnie tak naprawdę tego samego, a do pełni szczęścia brakowało mu po prostu potwierdzenia. Dobrą okazją do przeprowadzenia właśnie takiej dyskusji może być np. uroczystość ślubna wśród znajomych lub rodziny. Tło do tego typu rozmów jest bardzo naturalne i nie powinno sprawić, że partner poczuje jakąkolwiek presję.
Złote pierścionki zaręczynowe – marzenie każdej kobiety
Z pewnością wiele z nas, będąc jeszcze małymi dziewczynkami, wyobrażało sobie, jak powinien wyglądać wymarzony pierścionek zaręczynowy. Niestety musimy liczyć się z tym, że gust naszego ukochanego w kwestii biżuterii może zupełnie odbiegać od naszego… Oczywiście decyzję o zaręczynach i wyborze pierścionka możemy podjąć wspólnie z wybrankiem. Wówczas wystarczy udać się do salonu jubilerskiego i wybrać ten model pierścionka, który najbardziej przypadnie nam do gustu. Jeśli zaś preferujemy tradycyjne podejście do tematu zaręczyn, warto już wcześniej zadbać o to, aby ukochany wiedział, jaki pierścionek zaręczynowy najbardziej odzwierciedla nasze wyobrażenia. Pozwoli nam to uniknąć przykrego rozczarowania, dzięki czemu moment oświadczyn z pewnością stanie się jedną z piękniejszych chwil w naszym życiu.
Jeśli podobają nam się złote pierścionki zaręczynowe, ukochany powinien wiedzieć, że lubimy właśnie taką biżuterię. Jak go o tym poinformować? Wystarczy, że na co dzień będziemy zakładać złote dodatki w postaci łańcuszka lub kolczyków – w ten sposób bez wątpienia ułatwimy mu wybór właściwego pierścionka. Ponieważ złote pierścionki zaręczynowe wyglądają pięknie i efektownie praktycznie z każdym rodzajem kamienia, jeżeli nie zależy nam na żadnym konkretnym, wówczas możemy pozostawić partnerowi wolną rękę. Jeśli z kolei marzy nam się jakiś charakterystyczny kamień, możemy w dyskretny sposób zakomunikować, jaki rodzaj pierścionka podoba nam się najbardziej, chociażby oglądając wspólnie z ukochanym wystawy sklepowe.
Aby ułatwić ukochanemu wybór idealnego pierścionka, możemy też opowiedzieć komuś bliskiemu – mamie, siostrze czy przyjaciółce o tym, jaki model sobie wymarzyłyśmy. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że to właśnie ich rady zasięgnie nasz partner, kupując pierścionek, a może nawet poprosi o wspólną wyprawę do sklepu. W swoich wyobrażeniach na temat doskonałego pierścionka zaręczynowego musimy uwzględniać również finansowe możliwości przyszłego narzeczonego, gdyż czasy, w których wartość pierścionka zaręczynowego musiała odpowiadać ekwiwalentowi co najmniej dwu miesięcznej pensji już dawno minęły. Pierścionek zaręczynowy powinien być absolutnie wyjątkowy, ale jego wartość wcale nie musi przyprawiać o zawrót głowy. Ważne, aby był jedyny, niepowtarzalny i wręczony z miłością!
Alejakobiet.pl